Kontrowersyjna decyzja Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości

Kategoria: Aktualności
2 min. czytania

Spółka Symrise niejednokrotnie próbowała odwołać się od decyzji nakazującej testowania substancji na zwierzętach. W 2021 roku złożyła odwołanie, które oddaliła Rada Odwoławcza ECHA, Następnie firma Symrise odwołała się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wydanym orzeczeniu uznał, iż zgodnie z art. 25 rozporządzenia REACH producent, w tym przypadku niemiecka firma Symrise, powinna „generować informacje uzyskane w inny sposób niż badania na zwierzętach o ile to możliwe, i podejmować takie badania tylko w ostateczności”. Orzekając, sąd podkreślił, że jeśli zgodnie z REACH, tak jak w tym przypadku, nie istnieje alternatywna metoda przeprowadzania testów, to powinny być one przeprowadzane na zwierzętach.

Tym samym firma Symrise, zgodnie z rozporządzeniem REACH z 2018 roku ma obowiązek przeprowadzania testów substancji chemicznych na zwierzętach. Decyzja ta dotyczy dwóch konkretnych filtrów światła ultrafioletowego, salicylanu 2-etyloheksylu oraz homosalatu. Oba wchodzą w skład filtrów słonecznych w produktach Symrise i zgodnie z decyzją Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości muszą być poddawane badaniom toksyczności przeprowadzanych na królikach, szczurach czy rybach, co wiąże się z cierpieniem, a także śmiercią, którą będą musiały ponieść zwierzęta, aby mogły być przeprowadzane niezbędne do badań sekcje.

W trakcie apelacji firma Symrise była wspierana przez Cruelty Free Europe, po decyzji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, dyrektor ds. nauki i spraw regulacyjnych Cruelty Free Europe, dr Emma Grange, Aktualnościała się, podkreślając „Ta decyzja to ogromny krok wstecz w naszej walce o powstrzymanie cierpienia i umierania zwierząt w imię piękna. Istniejące zakazy, które obowiązują w Wielkiej Brytanii od 25 lat i w Unii Europejskiej od dwudziestu lat, są obecnie praktycznie bez znaczenia, ponieważ ta sprawa ustanowi szkodliwy precedens w badaniach toksyczności składników kosmetyków, nawet jeśli zostały one zatwierdzone jako bezpieczne do użytku przez wiele lat”.