Kąpiel (ciało, pielęgnacja, zapach)

Kategoria: Badania i rozwój
8 min. czytania

W naszym ciele żyje w symbiozie ponad dwa tysiące gatunków bakterii. Są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Największa grupa bakterii zamieszkuje układ pokarmowy, głównie jelito grube i jamę ustną. Mniejsza, jednak niezwykle ważna część tych mikroorganizmów, znajduje się na skórze, a konkretniej w mieszkach włosowych i gruczołach łojowych. Wraz z innymi gatunkami grzybów i drożdży tworzy tzw. mikrobiom skóry, który chroni przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Ponadto, pomaga zachować odpowiednie pH skóry, co jest ważne dla prawidłowego procesu złuszczania naskórka. Bakterie, rozkładając sebum do substancji nawilżających, utrzymują równowagę hydrolipidową skóry.

Czy znając tak ważną rolę mikrobiomu możemy postawić tezę, że częste mycie jest szkodliwe?

Dbanie o higienę osobistą jest podstawowym elementem profilaktyki zdrowotnej, jednak jak we wszystkim potrzebny jest umiar. Warto zwrócić uwagę na częstotliwość mycia, choć też nie chodzi o to, żeby unikać kąpieli. Na całe szczęście, te niewidoczne gołym okiem mikroorganizmy, regenerują się już w ciągu kilku godzin po umyciu. Dodatkowo, rynek surowców kosmetycznych oferuje coraz to bezpieczniejsze rozwiązania, które pozwalają stworzyć wielofunkcyjny kosmetyk, zgodnie z obowiązującymi wymaganiami odbiorców.

Zacznijmy od surfaktantów…

Bo to one oczyszczają powierzchnię skóry ze wszystkich zanieczyszczeń. Środki powierzchniowo czynne są kluczowymi składnikami produktów myjących. Najbardziej powszechnym surowcem z tej grupy jest SLS (Sodium Lauryl Sulfate) i jego pochodna SLES (Sodium Laureth Sulfate). Posiadają doskonałe właściwości czyszczące, wytwarzają stałą, dobrej jakości pianę, jednak mogą podrażniać i wysuszać skórę, potencjalnie niszcząc lipidy bariery ochronnej skóry. Dlatego tak ważne jest łagodzenie ich obecności odpowiednimi surowcami. Ich syntetyczne pozyskiwanie dodatkowo nie jest obojętne dla środowiska.

Producenci kosmetyków poszukują nowych systemów, aby stworzyć produkt „sulfate-free”, zachowując ich właściwości pieniące i oczyszczające. Jeśli będzie on dodatkowo naturalny, to mamy sukces na wyciągnięcie ręki. Przyroda oferuje nam kilka rozwiązań działających synergistycznie z SLS’ami, lub w ich zastępstwie.

INCI: Water, C8-12 Alkyl Glucosides/Xylosides

Łagodny, roślinny surfaktant, który powstał z cukrów roślinnych i alkoholu tłuszczowego. Proces syntezy nie wymaga zastosowania rozpuszczalników, toksycznych katalizatorów lub metali ciężkich, ani tlenku etylenu, a więc jest bezpieczny dla środowiska. Proces pozyskiwania promuje również silny trend #Recycling, czyli wykorzystania produktów ubocznych. Surowiec przyczynia się do wydajności piany, zwiększa lepkość formuł kosmetycznych. Został zatwierdzony przez COSMOS i jest zgodny z certyfikacją VEGAN.

INCI: Water, Hydrolysed Candida Bombicola Extract

W latach 90-tych przeprowadzono badania nad mleczem zwyczajnym (Sonchus oleraceus L.), dla jego szczególnego szczepu drożdży Candida bombicola, zdolnego do naturalnej syntezy środków powierzchniowo czynnych, takich jak soforolipidy. Z uwagi na swoją strukturę chemiczną, soforolipidy zaliczane są do glikolipidów. Eksperci Givaudan Active Beauty opracowali specjalny proces produkcji tych biosurfaktantów.

INCI: Quillaja Saponaria Wood Extract

Niedrażniący, hipoalergiczny środek powierzchniowo czynny (niejonowy), bezpieczny dla skóry wrażliwej. Nazywana również korą mydlaną, Quillaja Saponaria jest znana od wieków przez mieszkańców Ameryki Południowej ze względu na swoje właściwości oczyszczające. Efekt pieniący otrzymywany jest dzięki zawartości saponin, składających się z triterpenoidu, który jest lipofilowy (hydrofobowy) i z łańcuchów glikozylowych (cukrów), które są hydrofilowe. Ekstrakt ten jest łatwy w formułowaniu (proces na ciepło lub na zimno), w szerokim zakresie pH (3-7). Piana, którą tworzy, jest stabilna. Polecany do produktów dermo-oczyszających, ponieważ saponiny zawarte w Quillaja Saponaria posiadają właściwości przeciwdrobnoustrojowe. Hamują nadmierną produkcję sebum.

Zabezpieczmy skórę przed wysuszeniem

Alergia lub dyskomfort skóry może rozpocząć się od jej zwiększonej wrażliwości, następnie rozwijając się w stan alergiczny, który z kolei wyzwala ponowną wrażliwość w niekończącym się cyklu upośledzania bariery skórnej. Zaburzenia płaszcza hydrolipidowego w dużej mierze mogą być spowodowane stosowaniem środków myjących i detergentów. Egzema, łuszczyca i alergie skórne, są coraz częściej występującymi schorzeniami.

INCI: Vaccinium myrtillus seed oil

Ekstrakt z borówki czarnej jest od dawna znany i ceniony w farmacji i branży suplementów diety ze względu na ochronę naczyń krwionośnych. Borówka zawiera nie tylko antocyjanozydy (w skórce owocu i miąższu), ale także kluczową gamę nienasyconych kwasów tłuszczowych: kwasy omega-3/omega-6, kwas α-linolowego oraz kwas oleinowy, które obecny jest w pestkach. Gdy rzeczywiste spożycie niezbędnych PUFA z pożywieniem nie jest wystarczające do pokrycia potrzeb skóry, odpowiednim rozwiązaniem będzie dostarczenie ich na powierzchnię skóry. Przeprowadzono badanie kliniczne, podczas którego nakładano na skórę okluzyjny plaster nasączony SLS, przez 24 godziny. Następnie, na badane obszary nakładano preparaty z olejowym ekstraktem z borówki czarnej, dwa razy dziennie przez 3 dni, w stężeniu 2%. Sprawdzono parametry TEWL (tzw. przeznaskórkowej utraty wody) i kolor skóry, z uwzględnieniem zaczerwienienia. Po trzech dniach od wystąpienia uszkodzenia spowodowanego ekspozycją SLS, funkcje bariery skórnej w obszarze badawczym zostały całkowicie przywrócone.

INCI: Boswellia serrata resin extract, Lecithin, Microcrystalline cellulose, Silica

Boswellia serrata w wersji fitosomalnej. Znana również jako kadzidłowiec indyjski, jest krzewem rosnącym na suchych obszarach subkontynentu indyjskiego. Roślina wytwarza żywiczną gumę, która w przeciwieństwie do pokrewnych gatunków arabskich i afrykańskich, ma niewielką wartość w przemyśle perfumeryjnym, ale od dawna był stosowany jako środek przeciwzapalny w medycynie ludowej. Ekstrakt bogaty jest w kwasy bosweliowe: βkwas bosweliowy (βBA) oraz kwas acetylo-bosweliowy (AcβBA). Całkowita zawartość kwasów bosweliowych wynosi min. 25%. Triterpeny w boswellii poprawiają ich powinowactwo do skóry w postaci fitosomu, który działa jak rezerwuar dla substancji czynnych, aby pozostać tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Kwasy bosweliowe wykazują liczne właściwości kojące i przeciwzapalne. Zapobiegają i regenerują skórę po ekspozycji UV, skutkach czynników fizycznych i mechanicznych. Są bezpieczne do stosowania na różnego rodzaju egzemy, łuszczycę i atopowe zapalenie skóry, kojąc i pielęgnując objęte schorzeniem miejsca. Ciekawostką jest, że wspomagają także pielęgnacje po radioterapii. Radioterapia, szczególnie na delikatnym obszarze piersi, wywołuje reakcję skórną u 85-95% pacjentów (zaczerwienienie, podrażnienie, świąd). Krem z dozą 2% kadzidłowca indyjskiego spowodował brak potrzeby stosowania kortyzonu o -62,2% grupy badawczej w porównaniu z placebo.

INCI: Hydroxypropyltrimonium Hyaluronate

Kwas hialuronowy jest niewątpliwie mistrzem nawilżenia. Badania rynkowe udowadniają, że wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem wśród konsumentów i kojarzy nam się z bezpiecznym surowcem, który nawilża skórę. Jak wykorzystać jego korzyści w formułach do spłukiwania i zwiększyć jego przyczepność do skóry? Powierzchnia naszej skóry naładowana jest ujemnie, przez co będzie przyciągać/zatrzymywać ujemnie naładowane molekuły. Idealnym kandydatem będzie skationizowany kwas hialuronowy (naładowany dodatnio). Stopień kationizacji zależy natomiast od masy cząsteczkowej. Niskocząsteczkowy HA pozostaje w strukturze liniowej, wysokocząsteczkowy HA prezentuje fałdowanie molekularne. HMW HA ma mniej dostępnych miejsc do kationizacji, w związku z czym, idealnym połączeniem będzie dość niska masa cząsteczkowa (20-50 kDa) i wysoka kationizacja (około 2 grupy HPT/jednostkę HA). Dzięki takiemu połączeniu otrzymujemy najlepsze wyniki w zakresie przylegania do skóry. Taka forma kwasu w warunkach spłukiwania, znacząco zwiększa zawartość wody w naskórku, nawet o 50-60% w porównaniu z innymi rodzajami HA.

SPA we własnym domu

Niezależnie od tego, czy konsumenci preferują krótki, orzeźwiający prysznic, czy dłuższy moment relaksu w wannie… każda z tych procedur powinna być przyjemna, odprężająca, otulająca, dostarczająca potrzebnych składników odżywczych, bomby nawilżenia oraz fali odświeżenia. Niezastąpiona w tym zakresie będzie aromaterapia i oddziaływanie na nasze zmysły. Nie ma nic lepszego, jak podejście z dbałością o każdy centymetr ciała i umysłu.

Nowe przepisy dotyczące alergenów rozszerzyły listę zagrożeń o znacznie dłuższy spis. Rozporządzenie wprowadziło obowiązkowe oznakowanie w sumie 80 alergenów zapachowych (56 dodatkowych). Zmiany przepisów prawnych nie pozwalają zatrzymać się producentom surowców kosmetycznych jak i kompozycji zapachowych. Nieustająco dostosowują oni wachlarz możliwość, aby stale gwarantować możliwość tworzenia produktu o wyjątkowym zapachu. Kompozycja zapachowa przenosi konsumenta w inny świat doznań, szczególnie zastosowana w produktach spłukiwanych, gdy nuty zapachowe pozostają z nami na dłużej. Bezpieczeństwo połączone z bogactwem zapachów to luksus, na który może sobie pozwolić każdy.

Wizualizacja przyjemności

Emocje wzrokowe i dotykowe wpływają na to, co kupujemy. Przeróżne formy i kształty opakowań, zapach, tekstura produktu, często przeważa nad podjęciem decyzji o kupnie. Produkt, który przyciągnie naszą uwagę na półce, oceniamy jako atrakcyjny, lepszy… co często powoduje, że przychylniej patrzymy na jego cenę. Przykładem wzbogacenia formuły kosmetyku do mycia będą niewątpliwie sfery – kulki wykonane z otoczki celulozowej bądź mannitolowej, które rozcierają się na skórze pod wpływem aplikacji, wydobywając zamknięte w środku składniki aktywne (np. witaminę A, E, czy koenzym Q-10).

Zawieszenie tak drobnego „dodatku” w formule kosmetyku zapewnia szereg możliwości marketingowych. Sfery występują także w postaci różnych kształtów. Niektóre z nich zawierają pigmenty, mogąc przekształcić kolor pianki do mycia w odcienie różowego, niebieskiego lub zielonego. Kulki są stabilne w szerokim zakresie pH (3-10), są miękkie i podatne na zgniatanie/delikatne rozcieranie w gotowych produktach, a twarde i łatwe w przetwarzaniu, bez wody i konserwantów.

Pokolenie Z, które w dużej mierze kształtuje obecne trendy kosmetyczne na portalach typu TikTok czy Instagram, na pewno doceni ich obecność. Niewątpliwie robią wrażenie, gwarantowany efekt WOW!

Konserwacja

I nie mam tu na myśli kąpieli w formalinie…

Zwieńczeniem sukcesu będzie odpowiedni system konserwujący, zależący od pH finalnego produktu. Dzięki dostępowi do nowych i zrównoważonych technologii, możliwości bezpiecznej konserwacji przy produkcji środków higieny osobistej zmieniły się zasadniczo. Uwagę zwróciły identyczne z naturalnymi konserwanty żywności, a także przeciwdrobnoustrojowe, wielofunkcyjne składniki. Działają jako czynniki wzmacniające dla łagodnych i przyjaznych skórze konserwantów lub pozwalają działać całkowicie bez tych tradycyjnych.

INCI: Phenethyl Alcohol

Łagodny, w 100% naturalny środek maskujący, wykazujący wysoką aktywność przeciwdrobnoustrojową. Substancja ta należy do rodziny alkoholi aromatycznych i znana jest m.in. z przyjemnego, różanego zapachu. Dzięki tej właściwości możemy przykryć nieprzyjemny zapach formuły, spowodowany zastosowaniem innych składników aktywnych. Silne działanie przeciwdrobnoustrojowe sprawia, że alkohol fenetylowy idealnie sprawdzi się w recepturze nowoczesnych i naturalnych produktów higieny osobistej. Wykazuje szerokie spektrum działania przeciwko bakteriom Gram-ujemnym i pleśni, które są częstym problemem w konserwacji. Sposób działania alkoholi aromatycznych opiera się na ich amfifilowej strukturze i hamowaniu aktywności enzymatycznej. Z zewnątrz zakłócają one pewne funkcje błony mikroorganizmów, a wewnątrz hamują działanie ważnych enzymów. Istotną zaletą alkoholi aromatycznych, w porównaniu z innymi konserwantami, jest ich szeroki zakres pH.

INCI: Sodium Levulinate, Sodium Anisate, Glycerin, Aqua

Certyfikowana przez COSMOS, w 100% naturalna mieszanka antybakteryjna o szerokim spektrum działania. Składa się z soli sodowych naturalnego kwasu lewulinowego i naturalnego kwasu anyżowego rozpuszczonych w wodzie, zmieszanych w idealnych proporcjach. Dodatek gliceryny wspomaga rozpuszczanie. Jest całkowicie naturalny, zgodny certyfikatami COSMOS i Natrue. Wskaźnik NOI (Natural Origin Index) zgodnie z normą ISO 16128 wynosi 1. Komponenty pozyskiwane są z trzciny cukrowej lub kukurydzy (kwas lewulinowy), anyżu gwiazdkowatego (kwas anyżowy) i nasion rzepaku (gliceryna). pH mieszanki wynosi około 7-8, co oznacza, że kwasy organiczne są obecne w swoich zdeprotonowanych formach soli sodowych. Podczas produkcji kosmetyków myjących, pH jest obniżane do pożądanej wartości końcowej, w którym to momencie kwas lewulinowy i kwas anyżowy są uwalniane i stają się w pełni aktywne. Ważne jest, aby pamiętać, że – jak każdy kwas organiczny – skuteczność zależy od pH. Jest skuteczny w zalecanym zakresie 3,5-6, który jest odpowiedni dla większości preparatów do pielęgnacji ciała.

Kąpiel – afirmacja piękna

Zgodnie z obowiązującym trendem #MindfulBeauty, czuła i troskliwa pielęgnacja swojego ciała przyczynia się do większej uważności na potrzeby skóry. Holistyczne podejście do tych potrzeb i codziennych zabiegów może sprawić, że nawet te drobne, z pozoru konieczne czynności, staną się swoistym rytuałem i chwilą dla siebie. Otulajmy ciało zapachem i wyjątkowymi właściwościami sensorycznymi produktów, które powstają z bogactwa natury, w zrównoważony i bezpieczny dla środowiska sposób.

Celebrujmy nasze piękno!

Dodatkowe informacje

Artykuł został opublikowany w kwartalniku „Świat Przemysłu Kosmetycznego” 4/2023

Autorzy

  • Marta Maroszek

    Sales Manager Cosmetics
    C.H.Erbslöh Polska Sp. z.o.o.