Nowości kosmetyczne
Skuteczny duet na przebarwienia po lecie
Wakacje dobiegają końca. Letnie dni pozostawiają wspaniałe wspomnienia – o słońcu, wietrze i godzinach spędzonych na powietrzu. Kochamy wspomnienia, jednak „pamiątki”, jakie zostawia lato na naszej skórze, cieszą nas już zdecydowanie mniej. Jak pozbyć się przebarwień i przywrócić skórze piękny, zdrowy koloryt? Eksperci wskazują na skuteczną moc kwasów w połączeniu z olejami naturalnymi – także pochodzącymi z owoców egzotycznych.
Lubimy pamiątki z wakacji, prawda? Pocztówki, zdjęcia, muszle i bursztyny przypominają nam o minionych, wspaniałych, letnich chwilach na plażach oraz górskich bezdrożach. Zdarza się jednak, że po wakacyjnym odpoczynku pozostają nam także „pamiątki”, których wcale nie pragniemy – czyli te na skórze. Najczęściej spotykaną, niechcianą pozostałością po wakacyjnych wojażach są przebarwienia. Jak się ich pozbyć radzi Agnieszka Kowalska, kosmetolog, Medical Advisor marki Peel Mission®.
Wybór numer jeden – kwasy
Zmęczona słońcem cera wymaga łagodnego, ale bardzo skutecznego działania. Kosmetolodzy wskazują, że wyborem numer jeden dla skóry z przebarwieniami są kwasy – wykorzystywane podczas zabiegów gabinetowych i w profesjonalnej kosmetyce domowej. Przywracanie kolorytu cery to domena kwasów: traneksamowego, gentyzynowego i kojowego, które stosowane w kosmetykach w odpowiednich stężeniach wykazują bardzo wysoką skuteczność.
– Jednym z najskuteczniejszych w zwalczaniu przebarwień kwasem jest kwas traneksamowy. Warto wiedzieć, że działa on na wielu etapach melanogenezy, wpływając nie tylko na istniejące zmiany barwnikowe, ale również zapobiegając ich nawrotom. To bardzo istotne, ponieważ w walce z przebarwieniami oczekujemy nie tylko szybkiego, ale także trwałego efektu – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor marki Peel Mission®.
Wśród liderów w zakresie usuwania przebarwień kosmetolodzy wymieniają także dwa inne kwasy: gentyzynowy i kojowy. Kwas gentyzynowy to bardzo silny, a zarazem bezpieczny inhibitor tyrozynazy. Zapobiega nadmiernemu gromadzeniu się barwnika w naskórku i skutecznie rozjaśnia przebarwienia. Z kolei kwas kojowy – to, według ekspertów, jedna z najskuteczniejszych substancji o udowodnionych klinicznie właściwościach rozjaśniających zmiany barwnikowe. Skuteczne dopełnienie tych kwasów stanowią oleje naturalne i wyciągi roślinne.
Oleje naturalne i… egzotyka
Praktyka kosmetologów pokazuje, że idealnym wsparciem w redukcji przebarwień są naturalne wyciągi i oleje z roślin – w tym także tych egzotycznych. – Docenianym w salonach kosmetycznych komponentem jest zawarty w linii #interfuse Melasma&PIH olej nasion smoczego owocu, który przeciwdziała niszczącemu działaniu wolnych rodników, nawilża i rozświetla skórę. Z kolei olej z nasion Pracaxi pobudza produkcję kolagenu i elastyny, wpływając na poprawę jędrności skóry – mówi Agnieszka Kowalska. – Od lat doceniamy w kosmetykach działanie składników pochodzących z egzotycznych kierunków świata. Ciekawym komponentem, który zbawiennie wpływa właśnie na kondycję skóry z przebarwieniami jest np. masło Bacuri, które skutecznie poprawia jej koloryt, likwiduje przebarwienia, zmniejsza blizny i zabezpiecza przed szybką utratą wilgoci. Z kolei „amazoński skarb”, czyli masło murumuru, zapewnia efekt dogłębnego odżywienia skóry – co w okresie późnego lata jest niezwykle cenne – dodaje.
Esperci wskazują także na algi. Alga oceaniczna Himanthalia Elongata przyczynia się do wzmocnienia ochrony skóry przed stresem oksydacyjnym i niebieskim światłem (HEV Light) – jest więc zbawiennym składnikiem w procesie likwidowania widocznych przebarwień.
Z rodzimych stron
Jeśli mówimy o naturalnych olejach egzotycznych… nie możemy zapomnieć o bezcennej mocy usuwania przebarwień i poprawy kondycji skóry, jaka drzemie w naszych rodzimych roślinach. – Na redukcję przebarwień posłonecznych wpływają doskonale oleje: z nasion dzikiej róży oraz z pestek czarnej porzeczki. Ten ostatni wzmacnia barierę lipidową naskórka, nawilża, uelastycznia i regeneruje. – mówi Agnieszka Kowalska.
Koniec lata to moment, kiedy jeszcze bardziej niż zwykle zależy nam na wyrównaniu kolorytu skóry. Kosmetolodzy podkreślają, że kluczowa dla niwelowania skutków wakacyjnych wojaży jest regularna, profesjonalna domowa pielęgnacja oparta na sprawdzonych składnikach, a najlepiej – na tandemie: kwas i naturalne wyciągi roślinne. Komponenty pochodzące z egzotycznych krajów mogą dodatkowo przypomnieć nam chwile beztroskich wakacji.