Opakowania kosmetyczne – klienci chcą nowych materiałów

Kategoria: Opakowania kosmetyczne
5 min. czytania

Dlaczego chcemy nowości?

Chęć wyróżnienia się to tylko jeden z powodów, dla których poszukuje się nowych rozwiązań materiałowych. Za zmianami stoją również potrzeby zdecydowanie bardziej praktyczne – ergonomia opakowania, jego skuteczność w chronieniu substancji w jego wnętrzu czy też większa wygoda użytkowania. Co więcej, sama zmiana opakowania czy jego redesign bywają skuteczną formą promocji. W taki sposób marki potrafią przypomnieć o sobie klientom, którzy od pewnego czasu jedynie omiatali wzrokiem ich produkty na sklepowych półkach. Chęć zobaczenia czegoś nowego, posiadania czegoś jest głęboko zakorzeniona w ludzkiej naturze.

Ekologiczne opakowania kosmetyczne i perfumeryjne

Ekoopakowania kosmetyczne i perfumeryjne to już w zasadzie osobna gałąź branży. Pod określeniem „eko” kryje się taka mnogość rozwiązań, że nie da się krótko zdefiniować tego typu opakowań.

Wiele osób pod tą nazwą widzi tylko tworzywa biodegradowalne lub różnego rodzaju konglomeraty plastiku z biododatkami. Przyjaznym środowisku opakowaniem z plastiku może być również takie, które w dużej mierze lub w całości wykonane jest z tworzywa pozyskanego z recyklingu. Od lat w dyskusjach podnoszony jest bowiem temat zmiany podejścia do tworzyw sztucznych. Demonizowany wizerunek plastiku jest jedynie wynikiem nieprzemyślanego projektowania produktów, zaniedbań w zarządzaniu odpadami i wciąż bardzo niskiej skali recyklingu. Innowacją staję się więc opakowania, które stworzone są w taki sposób, aby idealnie nadawały się do ponownego przetworzenia oraz takie, które z przetworzonych materiałów już powstały.

Nie oznacza to jednak, że firmy kosmetyczne nie życzą sobie też innych rozwiązań proekologicznych. Coraz więcej producentów kosmetyków chce zamykać swoje specyfiki w opakowaniach zwieńczonych drewnianymi zamknięciami. Widoczne słoje oraz wspaniały efekt dotyku takiego produktu automatycznie oddziałują na podświadomość kupującego. Widząc tak opakowany produkt, klienci znacznie rzadziej spoglądają na skład produktu, zakładając, że na pewno jest to np. krem wegański lub krem spełniający najbardziej restrykcyjne wymagania proekologicznych firm certyfi kujących, takich jak ECOCERT czy COSMEBIO.

Drugim popularnym rozwiązaniem jest wykorzystywanie tradycyjnych materiałów i łączenie ich z elementami skórzanymi. W takich kompozycjach najczęściej zobaczyć możemy nasadki i butelki perfumeryjne. Opakowanie główne przystosowuje się specjalnie do tego, aby można było na nie łatwo nałożyć skórzane „ubranie”. Warto jednak pamiętać, że skóra skórze nierówna i od wielu czynników zależy, jaki komponent ma się ostatecznie znaleźć na opakowaniu. Niemal wszystkie wykorzystywane do takich zdobień materiały to tak naprawdę tworzywa przypominające skórę. Na ich korzyść przemawiają takie cechy jak elastyczność, a co za tym idzie łatwość nakładania, cena czy też sam fakt, że bezpośrednio przy produkcji tego elementu nie ucierpiało żadne zwierzę. Taka skóra ma ciekawy wygląd, kojarzy się z naturalnością, przywodzi na myśl dobre skojarzenia, ale tak naprawdę ze skórą naturalną nie ma nic wspólnego.

W ofertach dostawców tworzyw sztucznych coraz częściej można zobaczyć biotworzywa, czyli materiały pochodzące z surowców naturalnych lub ulegające biodegradacji. Zasadniczo dzieli się je na trzy grupy: pochodzące ze źródeł odnawialnych, ale nieulegające biodegradacji; ulegające biodegradacji, ale niepochodzące z surowców odnawialnych; biodegradowalne i pochodzące z surowców odnawialnych. Oczywiście najbardziej pożądane są te trzecie, czyli spełniające oba kryteria BIO. Wśród nich prym wiedzie polilaktyd, który odpowiada za 40% zużycia wszystkich biotworzyw.

Tworzywa sztuczne z dodatkami

Ostatnio bardzo modne wśród producentów opakowań kosmetycznych stało się dodawanie do tworzyw domieszek innych materiałów zapewniających mieszance nowe właściwości wizualne oraz użytkowe. W taki sposób rynek poznał np. polipropylen z dodatkiem siarczanu baru, czyli nowy materiał charakteryzujący się wagą wyraźnie przewyższającą zwykłe PP. Produkty wykonane z takiej mieszanki sprawiają wrażenie bardziej luksusowych, solidnych, a w dotyku przypominają kamień. Opakowanie wykonane w taki sposób nie traci jednak właściwości typowych dla polipropylenu.

Z ciekawymi propozycjami do producentów opakowań kosmetycznych zgłaszają się sami klienci. Pytają często o możliwość mieszania składników naturalnych z tworzywami sztucznymi. Na to zapotrzebowanie branża odpowiada już od wielu lat, tworząc komponenty wyraźnie nawiązujące swoim wyglądem do litego drewna, korka czy też płyt wiórowych. Normą natomiast są już tworzywa z tzw. blokerami. Podstawowym, występującym w branży opakowań kosmetycznych jest ten chroniący drogocenne kremy, balsamy czy lotiony przed promieniami UV. W ofercie producentów tworzyw można też znaleźć materiały o ograniczonej łatwopalności czy też o zmniejszonej podatności na utlenianie.

Produkty dwukomponentowe

Niewiele tworzyw potrafi zrobić tak dobre wrażenie wizualne jak… połączenie dwóch tworzyw. Metoda doskonale znana od lat pojawia się jednak stosunkowo rzadko na rynku mimo swoich niezaprzeczalnych walorów estetycznych. Proces tworzenia detali, w których dwa materiały łączone są już w momencie produkcji, jest dosyć skomplikowany. Daje jednak znacznie lepszy efekt aniżeli łączenie dwóch osobno wyprodukowanych produktów klejonych czy łączonych zaczepami. Wtrysk dwukomponentowy otwiera produkty na zupełnie nowe możliwości użytkowe, jednak wciąż stosowany jest głównie jako rozwiązanie zdobnicze, np. w opakowaniach perfumeryjnych pojawia się jako przyciągające wzrok wykonanie nasadek perfumeryjnych – częściowo krytych, częściowo transparentnych.

Wyobraźmy sobie opakowanie barwione, w które wkomponowano przezroczysty, pionowy pas. Daje on możliwość sprawdzenia w każdej chwili poziomu substancji w opakowaniu. Takie rozwiązanie choć znane, wciąż rzadko spotykane jest na rynku. Warto jednak odnotować, że sama liczba zapytań o tego typu rozwiązania notuje stabilny wzrost.

Materiały elastyczne, miękkie i przyjemne w dotyku

Producenci opakowań perfumeryjnych odnotowują w ostatnich latach prawdziwy boom, jeśli chodzi o materiały miękkie, puszyste, niemal piankowe. Ten trend odzwierciedla już rynek perfumeryjny, gdzie zamknięcia przyozdabiane są elastycznymi dodatkami, takimi jak skrzydła czy płatki kwiatów. Coraz częściej zauważyć można, że popularne niegdyś wstążki przytwierdzone do szyjek flakonów tak naprawdę wykonane są metodą wtryskową, właśnie z przyjemnego w dotyku tworzywa. Wśród zapytań klientów nie brakuje również pomysłów stworzenia elementów dekoracyjnych dla opakowań perfumeryjnych z tworzyw „piankowych”. Połączenie takich „gąbek”, będących np. pomponem przy nasadce perfumeryjnej z kolorystyką całego opakowania utrzymaną w pudrowym różu, to często marzenie designerów firm produkujących perfumy.

Wyróżnienie się a minimalizm

Bez większego problemu można dostrzec jak bardzo producenci kosmetyków i perfum starają się wyróżnić swoje produkty. W czasach, kiedy na pierwszym miejscu stawia się ekologię i zrównoważony rozwój, to właśnie w tym kierunku zmierza wielu światowych gigantów tej branży beauty i skin care. A może jednak nie jest to dobry trop? Badania rynku prowadzone nawet przez polskie przedsiębiorstwa pokazują, że opakowanie może być do granic możliwości minimalistyczne – liczy się tylko jakość produktu wewnątrz i ekologiczne postępowanie firmy na całej linii swoich działań, a nie tylko przy doborze opakowań.

Kolejne lata pokażą, która droga była właściwa. Być może wychodzący z kryzysu świat będzie chciał szybko zapomnieć o latach pandemii i marazmu, sięgając po bardziej efektowne opakowania. A może jednak ta lekcja pokory, jaką jest tzw. koronakryzys, przypomni nam, że to nie powierzchowność jest najważniejsza… Pewne jest tylko to, że okres wychodzenia z kryzysu i wzrostów sprzedaży, który prędzej czy później nadejdzie, będzie ogromną szansą na wybicie się wielu brandów.

Cezary Szwarc
Specjalista ds. marketingu
Politech Sp. z o.o.

Artykuł został opublikowany w kwartalniku "Świat Przemysłu Kosmetycznego" 1/2021