Bliżej branży
Jaki był rok 2023 widziany oczami firm kosmetycznych? Sondaż redakcyjny
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/glowne-2.jpg)
Jak co roku, Świat Przemysłu Kosmetycznego oddaje swoje łamy firmom kosmetycznym, aby podsumowały mijający rok.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Serpol-1-1024x253.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Po rollercoasterze minionych lat, w 2023 roku oczekiwaliśmy stabilizacji biznesu, a przede wszystkim odbudowy nadszarpniętej rentowności oraz powrotu na dynamiczną ścieżkę rozwoju. Spadający popyt oraz presja inflacyjna spowodowały spadek cen surowców chemicznych oraz opakowań, co pozytywnie wpłynęło na odbudowę utraconej rentowności. Dodatkowo musieliśmy urealnić ceny sprzedaży naszych produktów oraz nieustannie pracować nad optymalizacją kosztów.
Powyższe działania, połączone z konsekwentnie realizowaną strategią rozwoju oraz licznymi inwestycjami w park maszynowy, pozwoliły na wygenerowanie ponad 20% wzrostu sprzedaży przy jednoczesnej odbudowie rentowności
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Mam nadzieję, że rok 2024 będzie kolejnym rokiem dynamicznego rozwoju, ale już teraz ciężko pracujemy nad tym, żeby nie była to tylko nadzieja, a precyzyjnie wyegzekwowany plan, który pozwoli nam osiągnąć nasze cele. Planujemy szereg inwestycji w obszarze produkcji, m.in. w automatyzację i robotyzację procesów produkcyjnych. Te inwestycje mają na celu zarówno obniżenie kosztów produkcyjnych, jak również zwiększenie mocy produkcyjnych. Te drugie będą nam potrzebne, aby dalej z powodzeniem realizować wytyczoną ścieżkę rozwoju.
Myśląc o trendach z pewnością będziemy dalej obserwować presję na ekoprojektowanie opakowań i ich optymalizację przez wprowadzanie na rynek opakowań monomateriałowych (o ile to możliwe) o optymalnej gramaturze, zabarwieniu (najlepiej bez) oraz ergonomii i wyglądzie. W tym zakresie Serpol-Cosmetics, dzięki własnej produkcji opakowań jest gotowy na realizację opakowań z recyklatów o zoptymalizowanej gramaturze oraz monomateriałowych saszetek typu doypack.
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Tak, firma zrealizowała swoje cele finansowe na rok 2023.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Ekologia i zrównoważony rozwój są dla nas kluczowym obszarem, w który konsekwentnie inwestujemy. Kluczowe działania w 2023 roku to m.in. realizacja inwestycji w instalację fotowoltaiczną o mocy 1MW oraz zatwierdzenie kolejnej inwestycji w instalację o analogicznej mocy na rok 2024. Jednocześnie zwiększaliśmy udział tworzyw sztucznych pochodzących z recyklatów oraz zmienialiśmy opakowania z laminatów na monomateriałowe, aby mogłyby być w pełni poddawane procesowi recyklingu. Te procesy będą kontynuowane w kolejnym roku. Wdrożyliśmy również szereg optymalizacji w procesach produkcyjnych związanych z wykorzystaniem wody, co pozwoliło nam znacząco zredukować jej zużycie.
Te wszystkie działania składają się znaczące obniżenie naszego śladu węglowego i będą podstawą do starania się o uzyskanie złotego certyfikatu Ecovadis.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/PZPK-1024x252.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Jak zawsze wyzwań było bez liku. Pojawiały się one przede wszystkim na arenie europejskiej i miały związek z prowadzonymi symultanicznie projektami zmian regulacyjnych, które będą miały olbrzymi wpływ na rynek kosmetyczny w całej Europie.
Najbardziej spektakularny był chyba wielotygodniowy i (na obecnym etapie) zwycięski bój stoczony o możliwość dalszego korzystania z tzw. NCS, czyli natural complex substances do produkcji kosmetyków. Branży groziły zmiany w ich klasyfikowaniu, które mogłyby doprowadzić do zakazu stosowania naturalnych ekstraktów czy olejków eterycznych, co byłoby druzgocące dla sektora. Zespół Kosmetycznych pracował ramię w ramię z Cosmetics Europe i największymi organizacjami branżowymi w UE, by temu zapobiec. Udało się to osiągnąć, a nie było to łatwe, biorąc pod uwagę liczbę projektów, które jednocześnie prowadzimy oraz dużą zmianę wewnętrzną, którą spowodowało objęcie przeze mnie stanowiska dyrektorki generalnej Związku. Mimo wyzwań, zrealizowaliśmy większość swoich celów zewnętrznych i wewnętrznych. Jesteśmy dumne z naszych projektów pozaregulacyjnych. W tym roku zrealizowaliśmy bardzo ważny raport o przydatności opakowań kosmetycznych do recyklingu. Wnioski z niego realnie pomogą firmom w podejmowaniu decyzji na etapie ekoprojektowania nowych wdrożeń. Zadaniem z drugiego bieguna z kolei był liderowany przez Martę Wiąckowską projekt zakończony publikacją przewodnika dotyczącego stosowania produktów światłoutwardzalnych. Jak widać, organizacja dynamicznie rośnie, zwodowaliśmy kilka dużych i naprawdę potrzebnych branży projektów i mamy ambitne plany na kolejne miesiące.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Trendy zajmują nas mniej. W dużo większym stopniu nasze plany kształtuje polityka i jej wpływ na biznes. Z punktu widzenia związku to właśnie zmiany regulacyjne inspirują do innowacyjności, znajdowania nowych ścieżek, rozwiązań, więc też generują nowe trendy w branży. A w 2024 roku będziemy obserwować konsekwencje politycznych decyzji z 2023 roku. Czeka nas układanie relacji z nową administracją w Polsce i wiele kolejnych, ważnych bitew w Brukseli. Komisja, której kończy się kadencja, jest zdeterminowana do zwieńczenia kilku kluczowych – także dla nas – projektów i to na pewno oznacza dla nas ogrom pracy i wyzwań. Spodziewamy się intensyfikacji działań związanych z Zielonym Ładem, być może także więcej konkretów na temat tzw. Blue Deal… Nie będziemy narzekać na nudę. ????
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Dla Kosmetycznych rok 2023 był rokiem wielkich zmian – ale dowieźliśmy zakładane cele. Ba, przekroczyliśmy je nawet, biorąc pod uwagę np. liczbę nowych firm, których dołączyło do nas tyle, co w bardzo dynamicznym, rekordowym dotychczas 2020 roku. Najważniejsze są dla nas cele jakościowe, w których realizację zaangażowany był cały zespół. Kosmetyczni są jak drużyna i grają do jednej bramki.
Będziemy pracować jeszcze intensywniej nad utrzymaniem najwyższej jakości pracy i marki naszej organizacji. I ja, i zespół mamy świadomość, że to one są siłą, pozwalającą nam z roku na rok przyciągać coraz więcej przedsiębiorców i angażować ich we wspólne działania, niezbędne do tworzenia zrównoważonego biznesu nad Wisłą.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Zielone tematy same wskakują do agendy naszych prac już od dobrych kilku lat i nie inaczej było w 2023 roku. We wszystkich staramy się dotrzymywać kroku firmom, a w niektórych kwestiach – prowadzić je za rękę. Kończący się rok obfitował więc w wydarzenia związane z Zielonym Ładem, bo też branża kosmetyczna jest w wyjątkowym, a nawet rewolucyjnym, momencie. Uzupełniamy zakres naszego działania o analizę wpływu produktów na środowisko. 20 lat temu firmy dokonały przełomu, dostosowując się do reżimu unijnego w zakresie bezpieczeństwa dla ludzi. Dziś znów muszą wykonać pracę i wesprzeć swoje biznesy na drugim ważnym, środowiskowym filarze.
W 2023 roku zrobiliśmy bardzo dużo w „zielonym” obszarze. Konferencja Green Trend Safari Opakowania, wyjazdy studyjne do sortowni odpadów, zakładu recyklingu czy oczyszczalni ścieków, spotkania eksperckie, webinary, liczne grupy robocze – to najważniejsze punkty na liście. Wiemy, że to kropla w morzu potrzeb, więc na pewno będziemy dalej eksploatować ten kierunek. Najważniejsze, że angażujemy do dialogu i wspólnych prac uczestników całego łańcucha wartości, uświadamiamy firmy kosmetyczne, ale też naszych dostawców surowcowych i opakowaniowych, a nawet sorterów i recyklerów, pokazując im, gdzie leżą nasze brzegowe, czyli specyficzne cechy produktów sektora kosmetycznego. Wskazujemy obszary wymagające nowych rozwiązań, pokazujemy, że zmiany i dostosowania muszą zostać wprowadzone na każdym etapie. Funkcjonujemy bowiem w sieci wzajemnych powiązań i zależności.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/LaQ.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Patrząc z mojej perspektywy, kluczowym wyzwaniem był rozwój eksportu. To zadanie na dzisiaj i na kolejne lata. Musimy konsekwentni budować sprzedaż na nowych rynkach. Taka dywersyfikacja daje nam bezpieczeństwo.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Mamy kilka nowości, które będą moim zdaniem przełomowe. Pokażemy je już niebawem. Prognoz nie odważam się formułować, gdyż moim zdaniem jest to bardziej wróżenie z fusów niż poważne tezy. Nie wiemy, co się wydarzy w perspektywie najbliższych miesięcy zarówno na naszym rynku, jak i na rynkach zagranicznych. Sytuacja jest niestabilna i niesie wiele potencjalnych zagrożeń. Tak czy inaczej, nam nie pozostaje nic innego jak robić swoje.
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Nowe rynki eksportowe (a mamy ich już siedem) dają nam dodatkowy zysk, który pomaga rozwijać firmę i markę w kierunku, który uznajemy za właściwy. Tak jak wspomniałem wyżej, planowanie długoterminowe w obecnych czasach jest tylko formą terapii psychologicznej dla menadżerów. To taka zasłona dymna, aby mieć wrażenie, że można coś zaplanować i przeprowadzić. Oczywiście, że zarys takiego planu istnieje, ale mamy świadomość, że w każdej chwili mogą przyjść okoliczności, które wywrócą taki plan. Na szczęście jesteśmy małą, zwinną i inteligentną grupą ludzi i możemy reagować szybko i sprawnie. W tym nadzieja.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Joanna-1024x253.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Tak jak każda polska firma musieliśmy zmierzyć się przede wszystkim z problemami dotyczącymi braków i opóźnień w zakresie dostępności surowców i opakowań. Mimo to, dzięki wieloletniemu doświadczeniu na rynku i odpowiedniemu managementowi uniknęliśmy kryzysu. Pomaga nam w tym elastyczność i otwartość na nowe rozwiązania.
Zdecydowanie najszybciej rozwijającym się kanałem sprzedaży jest online, do którego obecnie wraz z naszymi klientami staramy się jak najlepiej dopasować. Z racji bardzo szerokiego asortymentu produktów nie koncentrujemy się jedynie na naszym sklepie internetowym, ale prowadzimy ekspansję sprzedażową zarówno na polskich, jak i zagranicznych serwisach beauty.
Nie zapominamy również o rynku detalicznym, który z roku na roku ulega coraz większym transformacjom. Niełatwo jest przebić się w świadomości konsumenta z polskim produktem, który musi konkurować z globalnymi brandami i ogromnymi, koncernowymi budżetami. Mimo wszystko jesteśmy w stanie zainteresować klientów naszą ofertą, ważne jest, aby produkt odpowiadał na bieżące trendy i był dostępny w atrakcyjnej cenie. Zasługą tutaj jest zarówno szeroko rozbudowana baza handlowców bezpośrednich, partnerów sprzedażowych, jak i działań marketingowo-PR-owych, które „Joanna” stale rozwija.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Dużym wyzwaniem zarówno dla nas, jak i innych polskich firm będzie dostosowanie tempa rozwoju do dynamicznie zmieniających się trendów oraz oczekiwań klientów. Nie jest to łatwe zważywszy na konkurencyjność rynku oraz wspomniane problemy z dostawami. Naszą przewagą jest fakt, że mamy do dyspozycji własne laboratorium i bardzo doświadczony zespół, który wraz z działem marketingu i sprzedaży bezustannie pracuje nad nowymi propozycjami. Uważamy, że jakość naszych produktów oraz przystępna cena w dalszym ciągu będą cenione i potrzebne.
Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi musieliście się zmierzyć w produkcji lub dystrybucji kosmetyków w tym roku?
Tak jak zmienia się sposób myślenia klientów, tak zmieniają się również możliwości dystrybucji produktów. O ile kilkanaście lat temu, przed boomem na sieci drogeryjne sprzedaż detaliczna miała największe znaczenie, o tyle teraz równie mocno skupiamy się na współpracy z dyskontami. Dzięki szerokiemu asortymentowi i dużemu zaufaniu Klientów stale rozwijamy ten kanał sprzedaży. Jednym z naszych celów będzie dotarcie do jeszcze szerszej grupy Konsumentów, w tym również młodszych odbiorców, którzy są aktualnie najbardziej nieprzewidywalną i zmienną grupą pod kątem preferencji i potrzeb. Jednocześnie wciąż będziemy dbać o naszych lojalnych Klientów, którym chcemy dostarczać nowoczesne i jakościowe produkty, w tym te na tzw. każdą kieszeń.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/dr-Irena-Eris-1024x247.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Rok 2023 był kolejnym rokiem, w którym marki Dr Irena Eris SA sukcesywnie i skutecznie budowały swoją pozycję na świecie. Naszymi głównymi rynkami są nie tylko kraje europejskie, ale jesteśmy obecni także na wielu rynkach azjatyckich oraz na Bliskim Wschodzie. Pomimo silnej konkurencji globalnych i lokalnych graczy segmentu luksusowego, zbudowaliśmy mocną pozycję marki Dr Irena Eris, a wszystkie nasze marki są obecne w ponad 70 krajach na całym świecie. Największym europejskim rynkiem jest Hiszpania, gdzie jesteśmy dostępni w 380 punktach sprzedaży sieci Druni – lidera perfumerii. Marka Dr Irena Eris eksponowana jest w sekcji kosmetyków premium zarówno na regularnych półkach obok takich brandów jak Dior, Helena Rubinstein czy Sensai oraz na własnych zaprojektowanych meblach. Dr Irena Eris zajmuje topową pozycję pośród marek luksusowych oferowanych przez tę sieć. We Włoszech jesteśmy obecni m.in. w prestiżowym domu towarowym Rinascente w Mediolanie i Rzymie, mamy też świetne wyniki we współpracy z niezależnymi włoskimi luksusowymi perfumeriami, często o ponad 100-letniej historii nieprzerwanego funkcjonowania. Warto przypomnieć, że marka Dr Irena Eris jako pierwsza i jedyna polska marka została przyjęta do prestiżowego Comite Colbert, stowarzyszenia światowych luksusowych marek, wśród których znajdują się m.in. Chanel, Dior czy Louis Vuitton. Wciąż jesteśmy w tym gronie jedyną marką kosmetyczną pochodzącą spoza Francji. Bardzo ważne dla nas pozostaje zaawansowanie technologiczne i naukowe. Dlatego też prowadzimy własne badania, a naukowcy z Centrum Naukowo-Badawczego Dr Irena Eris są aktywnymi członkami wiodących międzynarodowych towarzystw naukowych: EADV (European Academy of Dermatology i Venerology), ESDR (European Society for Dermatological Research), Aegean Dermatology Days, w ramach których corocznie publikują wyniki swojej pracy. Osiągnięcia nagradzane nagrodą Nobla z dziedziny medycyny są naszą inspiracją i nierzadko zbiegają się z kierunkiem naszych badań. Zwieńczeniem prac badawczych są autorskie patenty oraz liczne zgłoszenia patentowe, które mają zastosowanie w nowościach wprowadzanych na rynek. Na bazie tych osiągnięć powstała podstawa przewagi konkurencyjnej marki Pharmaceris, która staje się trwałym elementem rynku kosmetyków aptecznych w ponad 50 krajach na świecie, na wszystkich kontynentach. Rok 2023 to także dla nas moment pełnego odświeżenia szaty graficznej i portfolio naszych marek drogeryjnych – Lirene i Under Twenty, głęboko wierzymy, że znajdzie ona akceptację konsumentek i konsumentów. Co ważne, nowa oferta spełnia również oczekiwania globalnych rynków, a tempo ekspansji tych marek, przekraczające w mijającym roku 50%, wskazuje, że zmiany przyniosły spodziewane efekty.
Nasze marki powstają w duchu dbania o otoczenie i planetę. Minimalizujemy nasz wpływ na środowisko poprzez m.in. redukcję zużycia mediów, odpowiednie zagospodarowanie odpadów czy wykorzystywanie energii pochodzącej w 100% ze źródeł odnawialnych. Z każdym rokiem zmniejszamy ilość zużytej energii oraz wody potrzebnych do wyprodukowania 1 szt. wyrobu. Jesteśmy producentem biorącym odpowiedzialność za odpady opakowaniowe, które są generowane po zużyciu produktów kosmetycznych. Dlatego od 2021 roku realizujemy na rynku polskim poziomy odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych, które Unia Europejska planuje osiągnąć w 2030 roku.
Jakie są Twoje prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
W zbliżającym się 2024 roku będziemy konsekwentnie realizować długoterminową strategię rozwoju spółki, w oparciu o najwyższe standardy jakości rynkowej obecności i z poszanowaniem środowiska, w którym przychodzi nam funkcjonować.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Senelle.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Jako Łukasz Janiszewski, założyciel Senelle Cosmetics, jestem dumny z osiągnięć, które zrealizowaliśmy w minionym roku, pomimo wyzwań stojących na naszej drodze.
- Premiera innowacyjnego produktu: Nasza najnowsza gwiazda, pianka myjąca z peptydami, zrewolucjonizowała rynek kosmetyczny. Jej innowacyjna formuła pianki szybko zdobyła uznanie klientów, stając się bestsellerem. To dowód na to, że nasze zaangażowanie w badania i rozwój przynoszą wymierne efekty.
- Wzrost wolumenu sprzedaży: Mimo trudności rynkowych, udało nam się zwiększyć nasze obroty. To potwierdzenie, że marka Senelle i produkty znajdują swoje miejsce w sercach coraz większej liczby klientów.
- Lifting i przyspieszenie e-Commerce: W odpowiedzi na rosnące oczekiwania rynku, przeprowadziliśmy kompleksowy lifting naszej strony internetowej, co znacznie poprawiło jej wydajność. Dzięki temu nasi klienci mogą cieszyć się płynniejszym i szybszym doświadczeniem zakupowym online. Strona będzie udoskonalana wraz z najnowszymi trendami UX (doświadczeń użytkownika).
- Produkty na półkach Super-Pharm: Współpraca z Super-Pharm otworzyła nowe drzwi do dystrybucji naszych produktów. Obserwujemy stały wzrost zainteresowania i sprzedaży, co potwierdza, że nasza obecność w renomowanych punktach sprzedaży detalicznej jest istotnym krokiem w rozwoju naszej marki.
Jakie są Twoje prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Biorąc pod uwagę aktualne trendy w branży kosmetycznej, przewiduję, że nadchodzący rok przyniesie dalszy rozwój w obszarach, takich jak ekologiczne i zrównoważone produkty, personalizacja oferty oraz technologie ułatwiające zakupy online. Zauważalny jest również wzrost zainteresowania kosmetykami Pro-Age i produktami bazującymi na zaawansowanych składnikach aktywnych.
Plany strategiczne
- Rozwój zrównoważonych i ekologicznych produktów: Kontynuując naszą misję, skupimy się na rozwoju produktów, które są nie tylko innowacyjne, ale również przyjazne dla środowiska i oparte na naturalnych składnikach. Dążymy do tego, by każdy nowy produkt Senelle był krokiem w kierunku zrównoważonego piękna.
- Personalizacja oferty dla klientów: W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na produkty dostosowane do indywidualnych potrzeb, planujemy wprowadzić większą personalizację naszych produktów, możliwe, że wejdziemy w nowe kategorie produktów. Będziemy wykorzystywać dane i opinie klientów, aby lepiej zrozumieć ich potrzeby i oczekiwania.
- Inwestycje w technologie E-commerce: W obliczu rosnącej roli zakupów online, planujemy dalsze inwestycje w naszą platformę e-commerce. Skupimy się na usprawnieniu procesu zakupowego, integracji z nowoczesnymi i skalowalnymi rozwiązaniami oraz ulepszaniu doświadczeń użytkownika.
- Wzmocnienie segmentu Pro-Age: W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie kosmetykami wspierającymi naturalny proces starzenia, planujemy jeszcze mocniej rozwijać naszą linię PRO-AGE, oferując produkty, które celebrują naturalne piękno w każdym wieku.
- Współpraca z ekspertami i innowacje: Zamierzamy ściślej współpracować z wiodącymi ekspertami i naukowcami, aby wprowadzać innowacje do całego „ekosystemu” Senelle. Aktualnie rozwiązania AI usprawniają procesy, które wcześniej zajmowały dużo więcej czasu. Skupimy się na wykorzystaniu najnowszych odkryć naukowych, aby zapewnić naszym klientom produkty o najlepszych właściwościach pielęgnacyjnych.
Nadchodzący rok będzie dla Senelle Cosmetics rokiem innowacji, zrównoważonego rozwoju i głębokiego zaangażowania w potrzeby naszych klientów. Wszystkie te działania mają na celu nie tylko wzrost i rozwój naszej marki, ale również przyczynianie się do tworzenia bardziej świadomej i odpowiedzialnej branży kosmetycznej.
Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi musieliście się zmierzyć w produkcji lub dystrybucji kosmetyków w tym roku?
Miniony rok był dla Senelle Cosmetics rokiem wyzwań, ale także i znaczących osiągnięć. Każde z tych doświadczeń przyczynia się do naszego wzrostu i umacnia naszą pozycję na rynku. Jako założyciel, jestem przekonany, że każde przeszkody są okazją do nauki i rozwoju. Dzięki ciężkiej pracy i determinacji, Senelle Cosmetics nadal będzie rozwijać się i dostarczać produkty, które odpowiadają na potrzeby naszych klientów, będąc przy tym wiernymi naszym wartościom i misji.
Wyzwania roku – Nauka przez adaptację
- Inflacja i wzrost cen: Szalejąca inflacja oraz wzrost cen energii, usług i surowców stanowiły dla nas znaczące wyzwanie. Było to testem naszej zdolności do adaptacji i zarządzania kosztami, jednocześnie zachowując wysoką jakość naszych produktów i marżowości.
- Zachowanie jakości przy akceptowalnej cenie końcowej: Naszym priorytetem jest oferowanie produktów najwyższej jakości, jednak rosnące koszty produkcji stanowiły wyzwanie w utrzymaniu cen przyjaznych dla naszych klientów. To zmusiło nas do kreatywnego myślenia i szukania nowych rozwiązań. Od 2018 roku nie podnosiliśmy cen, lecz, wraz z nowymi rozwiązaniami i nieustannie zmieniającymi się trendami, siłą rzeczy jest to niemałym wyzwaniem, aby móc równoważyć ciężar wydatków względem zysków.
Nieustanna edukacja klientów: Świat kosmetyków jest turbo dynamiczny i wymaga ciągłej edukacji naszych klientów. Naszym celem jest nie tylko sprzedaż produktów, ale także budowanie świadomości na temat potrzeb skóry i korzyści płynących z naturalnej pielęgnacji.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/miya-1024x253.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Z pewnością był to rok dynamiczny, stawiający przed nami wiele nowych wyzwań. Rosnąca inflacja przełożyła się na zmiany zachowań konsumentek. Obserwujemy, że współczesna konsumentka branży beauty odchodzi od zakupów emocjonalnych i impulsywnych na rzecz racjonalnych oraz świadomych wyborów. W konsekwencji kształtują się nowe potrzeby, na które marka Miya odpowiada swoją filozofią. Konsumentki mają coraz większą wiedzę o składnikach, formułach, skuteczności, zastosowaniach. Stale podążają za globalnymi trendami.
Trudne czasy tworzą autentyczne marki. Mimo wymagających okoliczności, pozostaliśmy wierni naszym wartościom oraz ideom. Nadal tworzymy kosmetyki, których podstawę stanowi skuteczna naturalność, czyli precyzyjna selekcja składników, by osiągnąć maksymalne efekty w ekspresowym tempie. Rozszerzyliśmy ofertę produktową i wprowadziliśmy na rynek serię kosmetyków
o zaawansowanych formułach mySKINpro. Zaadresowaliśmy tym samym potrzebę odbudowy bariery hydrolipidowej i poprawy mikrorzeźby skóry. Wdrożyliśmy też nową kategorię na rynku masowym – 3 rodzaje intensywnych 7-dniowych kuracji BEAUTY.lab. Lifting, plumping i odmłodzenie zamknięte w małych, ale wydajnych ampułach. Ponad 97% składu pochodzenia naturalnego, zero zbędnych dodatków i efekt już po pierwszej aplikacji. Nazwaliśmy te ampułki „efektem photosphopa bez photoshopa”. Po prostu otwierasz, nakładasz i jesteś gotowa!
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Aby zapewnić marce dalszy rozwój w tym dynamicznym i stale rosnącym sektorze beauty, musimy podejmować świadome i odważne decyzje. Pamiętajmy o tym, że marka Miya była i jest prekursorem w zakresie racjonalnych zakupów poprzez wielofunkcyjne produkty i beauty freedom na rynku polskim. W nadchodzącej przyszłości, pragniemy kontynuować obraną drogę oraz wdrażać kolejne innowacyjne rozwiązania na rynku.
W 2024 roku stawiamy na ekspansję zagraniczną marki oraz wdrażamy nowoczesny eCommerce ułatwiający handel cross-border. Z prognoz wynika, że handel elektroniczny będzie najszybciej rozwijającym się kanałem sprzedaży w branży kosmetycznej, stąd nasze inwestycje w ten obszar.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Vis-Plantis-1024x253.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Największym osiągnięciem naszej firmy był dynamiczny rozwój sprzedaży naszej topowej marki so!flow by Vis Plantis. Udało nam się to o ponad 100%! Było to możliwe dzięki wdrożeniu wielu nowości w tej linii oraz wprowadzeniu marki do nowych punktów sprzedaży, zarówno stacjonarnych, jak i online. Przeszliśmy również w tym roku rebranding oraz zmianę nazwy naszej firmy – od października już oficjalnie pracujemy pod szyldem Vis Plantis sp. z o.o.
Kolejnym osiągnięciem było wdrożenie nowej marki w naszym portfolio – Pharma Care by Vis Plantis. Jej premiera miała miejsce we wrześniu i już obserwujemy bardzo duże zainteresowanie ze strony naszych klientów. Największe wyzwania to z kolei zapewnienie odpowiedniego poziomu dostępności produktów. Przy tak zmieniającej się strukturze naszej sprzedaży było to szczególnie trudne.
Innego rodzaju problemy sprawiają stale zmieniające się przepisy dotyczące składników dopuszczonych do sprzedaży na rynkach UE oraz niepewność związana z wdrażaniem Europejskiego Zielonego Ładu. Sama inicjatywa jest szczytna, natomiast tempo zmian i kompleksowość ich wprowadzania będzie dużym wyzwaniem, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorców, takich jak Vis Plantis.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Będziemy konsekwentnie rozwijać nasze marki również w nowych kategoriach, zwracając szczególną uwagę na przyjazność dla środowiska oraz naturalność. Przygotowujemy kilka nowatorskich kosmetyków odpowiadających na zapotrzebowanie bardziej świadomych z roku na rok konsumentów.
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Przekroczyła je ????.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Jak wspominałem wcześniej, wdrożyliśmy w tym roku nową markę – Pharma Care by Vis Plantis. Wyróżnia się ona między innymi opakowaniami użytymi do jej produkcji. Wszystkie zastosowane w niej butelki oraz słoiki wytwarzane są w 100% z recyklowanego materiału rPET, a składy kosmetyków są naturalne i wolne od mikroplastików.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Resibo-1024x253.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Zarówno wielkim wyzwaniem, jak i ogromnym sukcesem było dla nas w tym roku wypracowanie i wdrożenie nowej strategii marketingowej i komunikacyjnej. Kampanię promującą nasze wartości „You make beauty. We care” opracowywaliśmy przez setki godzin, interdyscyplinarnie całym Zespołem, analizując wnioski i rekomendacje każdego z naszych działów. Wyłuskaliśmy dzięki temu esencję Resibo i naszego podejścia do skutecznej, innowacyjnej pielęgnacji, bazującej na wyjątkowych komponentach, a także „ułatwiającej życie” i wydobywającej naturalne piękno każdej naszej Klientki. Pierwszy raz, od powstania Resibo w 2014 roku, wyszliśmy z kampanią wizerunkową poza obszar digitalu, w format OOH i DOOH prezentując nasze kreacje na ponad 300 nośnikach CLP, DCLP i billboardach w największych miastach w Polsce, na spektakularnym muralu we Wrocławiu oraz ekranach digitalowych na prestiżowych galeriach handlowych. To kolejny krok, aby być tam, gdzie dzieje się życie naszych Klientów.
W tym roku zaofertowaliśmy także specjalnie przygotowaną dedykowaną linię produktów dla sieci drogerii Rossmann i od połowy września weszliśmy z 10 SKU do pielęgnacji twarzy do całej sieci, w ponad 1800 punktach sprzedaży, rozszerzając naszą dystrybucję i będąc jeszcze bardziej pod ręką. Wierzymy i mamy potwierdzone badaniami, że nasze produkty pokochały i wprowadziły jako stały punkt rutyny pielęgnacyjnej tysiące Polek, a w 2023 roku postawiliśmy na to, aby jeszcze więcej mogło ją poznać i dołączyć do grona zadowolonych użytkowniczek. Jestem niesamowicie dumna z pracy całego Zespołu i tego, że mogłam jako szefowa marketingu, wraz z Właścicielką Resibo Eweliną Kwit-Betlej, trzymać pieczę nad tymi działaniami.
Jakie są Twoje prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
W 2024 rok będziemy wchodzić pełni optymizmu, podsumowując i zbierając wyniki kampanii wizerunkowej jesiennej, którą kończymy w połowie grudnia, a także mocno pracując nad dalszymi działaniami marketingowymi, premierami produktowymi i nieustannym rozwojem naszej marki. Mamy przed sobą także kolejny duży i wyjątkowy projekt, który w pierwszej połowie roku ujrzy światło dzienne i nie możemy doczekać się pokazania efektów pracy naszego Resibo Teamu. Uchylając rąbka tajemnicy mogę zdradzić, że są to produkty idealnie wpisujące się w DNA i wartości naszej marki, a także, jak zawsze w Resibo, zawsze o krok „wprzód” w globalnych trendach branżowych.
Własna refleksja…
Przed nami 10-lecie marki Resibo, ponieważ w grudniu 2024 roku wejdziemy w drugą dekadę istnienia naszej marki, a ścieżka, którą przebyliśmy jako firma, brand, rozwój naszego Zespołu, portfolia produktowego, współpraca z naszymi Partnerami oraz sam wolumen biznesu napawają dumą i ogromnie nas cieszą. Wierzymy, że zarówno rok 2024, jak i kolejne 10 lat to będzie czas umocnienia naszej pozycji rynkowej, wzmocnienia świadomości, edukacji, a także sukcesów. Z nowym rokiem otwiera się przed nami nowa pula wyzwań, ale mając tak świetny Zespół zgranych ludzi i bardzo wizjonerskie biznesowe spojrzenie jesteśmy w stanie im sprostać i rozkochiwać w naszej marce i produktach kolejne grupy Klientów. Życzymy całej naszej branży i sobie samych sukcesów i wspaniałych momentów w nadchodzącym roku!
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Ziaja-1024x250.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Rok 2023 dla firmy Ziaja był bardzo dynamiczny. Zmiany, których dokonaliśmy objęły obszar produkcji, e-commerce, komunikacji marketingowej. W ramach ustawicznego podejścia do zrównoważonego rozwoju receptur w przemyśle kosmetycznym, naszym celem i ambicją jest wykluczenie składników, które mogą mieć niekorzystny wpływ na środowisko naturalne. W związku z tym, unowocześniliśmy formuły kosmetyczne poprzez redukcję polimerów syntetycznych na rzecz biodegradowalnych substancji bez wpływu na jakość aplikacji. Wycofaliśmy składniki objęte ograniczeniami ze względu na obowiązujące przepisy prawne.
W tym samym czasie wdrożyliśmy nowe rozwiązania technologiczne w obszarze e-commerce pozwalające na kreację precyzyjnie estymowanych dla naszych użytkowników kampanii digitalowych. Jednocześnie rozwijaliśmy rozpoczęte pod koniec poprzedniego roku działania z zakresu interaktywnej komunikacji marketingowej łączącej edukację klienta w zakresie pielęgnacji ze sprzedażą. Rozbudowaliśmy przestrzeń online o transamisje live z klientami, platformę podcastową Ziaja Labstory czy blog Ziaja.
Jednocześnie zadbaliśmy o wprowadzenia nowych produktów farmaceutycznych oraz serii kosmetycznych. Tworzymy leki i kosmetyki zgodnie z obowiązującymi wymaganiami spełniającymi standardy Unii Europejskiej. Receptury kosmetyczne odpowiadają na bieżące trendy przy jednoczesnym zachowaniu troski o ekosystem. Receptury charakteryzują się wysokimi indeksami naturalności, przeważnie wegańskimi składami. Oparte są na aktywności sprawdzonych, dokładnie przebadanych składników aktywnych, o których wiemy na tyle dużo, że bez obaw włączamy je do naszych formuł.
Ważnymi wdrożeniami w 2023 roku było wprowadzenie na rynek leku przeciwhistaminowego o miejscowym działaniu przeciwświądowym i przeciwuczuleniowym Dimastin, leku Hydrocortisonum Ziaja o właściwościach przeciwzapalnych, przeciwświądowych, obkurczających naczynia krwionośne. Istotną premierą stała się nowa kuracja Ziaja Med dla dzieci od 1. dnia życia oraz maseczki kwasowe do twarzy do codziennego stosowania. W tym roku udało nam się również poszerzyć ekspansję eksportu o kolejne rynki zagraniczne. Nasze produkty od 2023 roku zaczęły być dystrybuowane m.in. do Turkmenistanu, Singapuru czy Namibii.
Nie ustajemy w rozbudowywaniu programu lojalnościowego dla naszych klientów Ziaja Klub o kolejne nagrody. Konsekwentnie rozwijamy Ziaja Klub o kolejne wyjątkowe propozycje dedykowane wyłącznie członkom naszego programu. Słuchamy tego, co nasi klienci – Ci od lat z nami związani, jak również Ci, którzy poznają naszą firmę dopiero od niedawna – mają nam do przekazania. Kierunki naszych działań oparte są na kontakcie z klientem, podążaniem za obowiązującą legislacją, a także uważne śledzenie bieżących trendów kosmetycznych.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
W 2024 roku mamy zaplanowane wdrożenia produktowe obejmujące zarówno pielęgnację twarzy i ciała, jak również pielęgnację włosów. Chcemy się skupić na codziennych rytuałach kosmetycznych w zaciszu domowym. Zajmiemy się także pielęgnacją profesjonalną. Pojawią się nowe formuły kosmetyczne, dotychczasowo nieobecne w ofercie Ziaja. Niezmiennie, projektując nowe produkty zwracamy szczególną uwagę na przyjazne podejście do środowiska, potrzeby wrażliwej skóry, atrakcyjny design i przede wszystkim bezpieczeństwo.
Uchylając rąbka tajemnicy, przekazujemy, że nowy rok otworzymy orzeźwiającym kokosowo-pomarańczowym aromatem, który zawoła nas do tropikalnego, słonecznego klimatu. Nie chcąc zdradzać zbyt wielu szczegółów, możemy jednak zapewnić, iż nasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok są optymistyczne i mamy nadzieję, że spotkają się pozytywnym odbiorem naszych klientów.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Clochee-1024x249.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Clochee cały rok 2023 świętuje jubileusz, marka jest na rynku 10 lat. Dlatego mijający rok jest dla nas kluczowy pod wieloma względami, to czas naszych wewnętrznych podsumowań. Po dekadzie udało nam się rozpocząć współpracę z największą siecią drogeryjną w Polsce jaką jest Rossmann. Specjalnie z tej okazji stworzyliśmy z nową markę Simply Nature by Clochee. Wraz z rozwojem firmy, mamy coraz większy zespół, dlatego też w tym roku zmieniliśmy siedzibę. Możemy pochwalić się nowym biurem i sklepem firmowym Clochee przy głównej, najdłuższej i najbardziej rozpoznawalnej ulicy Wojska Polskiego w Szczecinie.
Jakie są Twoje prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
W nadchodzącym roku planujemy rozwijać portfolio wszystkich naszych 3 marek: Clochee, Pure by Clochee oraz Simply nature by Clochee biorąc pod uwagę trendy oraz potrzeby naszych odbiorców. Jednocześnie rozwijamy dodatkowe linie dedykowane krajom arabskim, które nie są dostępne w Polsce.
Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi musieliście się zmierzyć w produkcji lub dystrybucji kosmetyków w tym roku?
Naszym największym wyzwaniem jest czas. Oczekiwanie na niektóre z komponentów, szczególnie surowców, zaburza nam niekiedy cykl produkcyjny. Nieustannie optymalizujemy proces produkcji, starając się jak najlepiej estymować zamówienia, a i tak zawsze zdarzają się niespodzianki.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Jako firma, która w DNA ma wpisaną ekologię i walkę o dobro zwierząt przez cały rok realizowaliśmy swoje cele strategiczne związane z tematami zrównoważonego rozwoju. Powiększając portfolio myślimy już o kilka lat wprzód mając na względzie zmiany unijne choćby w kontekście opakowań. Dobierając nowe opakowania inwestujemy cały czas w tworzywa 100% PCR (Post Consumer Recycled). Naszym największym osiągnieciem jest zdobycie certyfikatu Ecocert – najbardziej restrykcyjnego certyfikatu potwierdzającego naturalność kosmetyków i komponowanie ich w sposób sprzyjający środowisku.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/La-Rive.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Dużym wyzwaniem jest działanie w warunkach dużej zmienności rynkowej: niestabilne ceny surowców i komponentów oraz ich dostępność, wzrost kosztów produkcji, wzrostu płacy minimalnej oraz inflacji, a jednocześnie – coraz większe wymagania konsumentów połączone z ograniczeniem zasobności ich portfela. Z tymi elementami, istotnie wpływającymi na planowanie i koszty produkcji, musieliśmy sobie szybko i sprawnie poradzić.
Naszym najważniejszym osiągnięciem w tym kontekście było nie tylko utrzymanie, ale zwiększenie wielkości produkcji i sprzedaży; a także rozwój zakładu produkcyjnego. Handlowo naszym sukcesem jest wprowadzenie na rynek nowych zapachów, które doskonale trafiły w trendy i gust konsumentów, utrzymując jednocześnie: najwyższą jakość i dostępność cenową, bez żadnych kompromisów w zakresie samego medium zapachowego czy charakterystycznej także dla nas jakości i designów opakowań.
Zwracamy uwagę na wszystkie te elementy, ponieważ perfumy są produktem kupowanym zarówno na własne potrzeby, jak i jako prezent. Bez względu na cenę, produkty perfumowane oceniane są także według kategorii charakterystycznych dla produktów luksusowych i tu, poza zapachem, równie istotny jest design i ogólna prezentacja produktu, który musi mieć wręcz walor ozdobny sam w sobie.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Kosmetyka, a zwłaszcza perfumy i wody perfumowane, to bardzo specyficzna branża. Istotnie wpływa na samopoczucie konsumentów, jest elementem kształtowania przez nich własnego wizerunku: aż 70 proc. europejskich konsumentów deklaruje, że głównym celem używania kosmetyków jest budowanie pewności siebie*. (*https://cosmeticseurope.eu/cosmetic-products/european-consumer-perception-study-2022/)
Z jednej strony pandemia, a później galopująca inflacja przyniosła ryzyko zmniejszenia budżetów domowych przeznaczanych na produkty spoza listy pierwszej potrzeby. Jednocześnie jednak zwiększyło się zapotrzebowanie na produkty o nieco niższych cenach. Dzięki DNA naszej marki, w której zaszyta jest bardzo wysoka jakość produktu, przy jednoczesnym zapewnieniu wysokiej dostępności ekonomicznej, mogliśmy doskonale na te potrzeby odpowiedzieć.
Jednocześnie wciąż rozwijamy naszą ofertę zarówno pod kątem portfolio zapachów wpisujących się w najnowsze trendy perfumiarskie i modowe, jak i perfumowanych kosmetyków w innych formatach, takich jak perfumowane mgiełki do ciała i włosów i kolekcja perfumowanych mgiełek rozświetlających. Pracujemy też nad nowymi propozycjami, które pozwolą nam zaproponować jeszcze więcej zapachowych rozwiązań w docenianej przez klientów wysokiej jakości.
Obserwujemy na rynku dużą polaryzację trendów i potrzeb. Trzeba je albo godzić w produktach wycelowanych dla konkretnych grup, albo tworzyć marki i kategorie dość otwarte. Czy jest to potrzeba podkreślania indywidualności, czy przeciwnie: trend „no brand” lub normalsów – wspólny jest jednak rosnący wpływ opiniotwórczy innych konsumentów oraz ich wypowiedzi, głównie w najłatwiejszym medium: mediach społecznościowych. I nie mówimy tu tylko o influencerach, ale o coraz większym zaufaniu do innych użytkowników, w opozycji do rosnącej odporności na komunikację reklamową.
Producenci kosmetyków funkcjonują też w rzeczywistości coraz większych ograniczeń narzucanych przez regulatorów, także w zakresie komunikacji cech produktu. Dotyczy to zarówno samego sposobu mówienia o produkcie i efektach, jakie przynosi, konieczności oznaczania współprac promocyjnych, jak i wymagania większej transparentności ze strony samych konsumentów czy umocnieniu trendu „real beauty” i np. piętnowaniu stosowania silnie retuszowanych zdjęć w kampaniach. To z kolei przynosi też trend powolnej zmiany z podejścia „anti-aging” w kierunku „well-aging”.
Rośnie w tym kontekście znaczenie testów konsumenckich. Większym zaufaniem cieszą się programy, w których ocena marek przeprowadzona jest właśnie na podstawie badania opinii konsumentów. Tym bardziej cieszą nas więc także nagrody z tej kategorii, w tym przyznane marce LA RIVE kolejny rok z rzędu tytuły Konsumenckiego Lidera Jakości – Złoty Medal oraz Grand Prix w kategorii polski producent perfum. Jednocześnie oceniamy oczywiście twarde wskaźniki ekonomiczne. W najnowszym rankingu 200 TOP POLSKICH MAREK miesięcznika Forbes, marka LA RIVE znalazła się na 9. miejscu wśród marek kosmetycznych, co przy naszym wyspecjalizowanym, a więc stosunkowo wąskim portfolio kategorii produktowych stanowi wskazanie bardzo mocnej pozycji – i dużego zaufania konsumentów do zapachów produkowanych w Polsce, a globalnie rozpoznawalnych.
Widzimy także rosnący udział produktów dla mężczyzn w kosmetycznym portfolio, no i oczywiście bardzo silny trend silver. To jeden z silniejszych trendów w kosmetyce, choć nie tak silny w perfumerii. W przypadku perfum, trendy, które bardzo silnie wpływają na inne segmenty kosmetyczne, nie są tak oczywiste w interpretacji. Wynika to głównie z bardzo subiektywnego odbioru i interpretacji zapachu. Kompozycje zapachowe nie mają tak ścisłego podziału chociażby ze względu na wiek konsumentów, którzy je preferują. Bardziej niż od wieku, zależy to od subiektywnych preferencji zapachowych i stylistycznych.
Same wody perfumowane i toaletowe dla dorosłych również nie mają ograniczeń wiekowych. Są oczywiście rodziny zapachowe czy poszczególne nuty, które mają większe powodzenie wśród przedstawicieli określonych grup wiekowych, ale te podziały nie mają charakteru wykluczającego. W przypadku kosmetyków ta segmentacja jest natomiast bardzo wyraźna. Jako producenci zapachów mamy więc przed sobą wyzwanie możliwie obiektywnej oceny kompozycji, nad którymi pracujemy, pod kątem potencjalnej grupy odbiorczej; a jednocześnie wypuszczając nową linię zapachową możemy zdobyć bardzo szerokie grupy odbiorcze, bez zamykania konsumentów w widełkach wieku.
Zwracamy też bacznie uwagę na preferowane przez konsumentów kanały dystrybucji i silną pozycję największych sieci drogeryjnych w przypadku kosmetyków, potwierdzone w badaniach Omnichannel* (*https://yourcx.io/download/omnichannel-2022-drogerie/?wpdmdl=4494&refresh=6363aba94174f1667476393) oraz nieustające wzmacnianie kanału e-commerce. Tu znów w przypadku perfumerii mamy specyficzną sytuację: online kupowane są zapachy, do których klienci wracają, to znaczy już je znają i zdążyli się do nich przekonać. Natomiast w przypadku nowości, nawet bogate multimedia nie zastąpią przetestowania zapachu na skórze. Kluczowa jest więc także szeroka fizyczna dostępność w sklepach.
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
W 2022 i trzech kwartałach 2023 roku zrealizowaliśmy już wszystkie zakładane przez nas cele. Rozpoczęliśmy także nowe projekty, a nasze cele na kolejny rok są ambitne i uwzględniają nie tylko trendy rynkowe, ale także zmieniające się podejście do komunikacji z klientem. Tu obserwujemy reakcje na oceny produktów, analizujemy, jakie formaty multimediów najlepiej sprawdzają się w promocji nowości, ale także w zwiększaniu popularności materiałów informacyjnych na tematy perfumeryjne.
Regularnie zwiększamy swoją sprzedaż, dzięki temu, że wsłuchujemy się w potrzeby konsumentów, a jednocześnie proponujemy im to, co najlepsze spośród nowinek i inspiracji światowymi trendami w modzie, sztuce i perfumerii – bo nuty zapachowe też podlegają modzie. LA RIVE to marka rozpoznawalna globalnie, jesteśmy obecni na ponad sześćdziesięciu rynkach zagranicznych i tu kluczowym elementem strategii jest dla nas odpowiadanie na bardzo różne potrzeby, które kreowane są przez zróżnicowany wobec zapachów gust w poszczególnych regionach, a także staranne przygotowanie biznesowe, w tym relacji handlowych z naszymi partnerami.
W przyszłym roku będziemy obchodzić dwudziestolecie naszej działalności w branży perfum. Obecną pozycję wypracowaliśmy m.in. dzięki odpowiedniemu zrównoważeniu otwartości z dyscypliną. Zwłaszcza w obszarze relacji handlowych, to przynosi długotrwałe efekty. Odpowiadanie na trendy, czy też udział w ich kreowaniu jest bardzo ważne; jednocześnie chwilowy impuls trzeba umiejętnie zrównoważyć: przewidywaniem tego, jak długo trend potrwa i na ile jego realizacja wpisuje się w długotrwałą strategię marki. Mamy w LA RIVE swój wyznaczony kurs, który pomaga nam podejmować takie decyzje.
Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi musieliście się zmierzyć w produkcji lub dystrybucji kosmetyków w tym roku?
Działając w bardzo dynamicznej rzeczywistości rynkowej, musimy radzić sobie także z wysokim stopniem niepewności na rynku surowców i komponentów. Duże podwyżki cen, istotnie wysoki wskaźnik inflacji producenckiej i utrudniona dostępność – to duże wyzwania dla większości firm produkcyjnych, dla nas także.
Jednym z naszych głównych założeń jest bardzo wysoka jakość produktów przy ich relatywnie niskiej cenie. To powoduje, że podwyżki cen na rynku surowców lub ich utrudniona dostępność pozostawia niewielkie pole manewru – zwłaszcza, jeśli mówimy o dużych ilościach komponentów, co do których są wysokie oczekiwania jakościowe. Tu kluczowe jest nie tylko perfekcyjne planowanie zakupów i produkcji, ale również bardzo szybkie dostosowywanie się do zmian. Dzięki dobremu prognozowaniu i dużemu doświadczeniu na rynku perfum i kosmetyków perfumowanych, zachowujemy dużą skalę produkcji przy jednoczesnym zapewnieniu relatywnej elastyczności. Dzięki temu możemy sprawnie odpowiadać na zapotrzebowanie rynku i być pewnym partnerem do współpracy, także dla sieci o wysokich wymaganiach w zakresie dynamicznie dostosowanych terminów realizacji zamówień.
Stawiamy na własne zaplecze: nasza rozbudowana baza produkcyjno-magazynowa pozwala nam kompensować zmienność rynkową w zakresie własnych operacji logistycznych. Ale czasem to niemal operacja na żywym organizmie. Jesteśmy zadowoleni z osiągniętych przez nas efektów, ale też jeszcze więcej od siebie wymagamy na przyszłość.
W czasie największych zmian na rynku, w okresie pandemicznym i krótko po nim, a także w czasie przypadającym na rekordową inflację nie tylko nie ograniczyliśmy swojej działalności, ale ją rozwinęliśmy, m.in. uruchamiając kolejną, piątą linię produkcyjną. Ważna jest dla nas osiągnięta płynność operacyjna, jesteśmy też w procesie kolejnych zmian rozwojowych i inwestycji. Zatrudniamy w tej chwili ponad 300 osób i wciąż rozwijamy swój zespół. Efekt synergii w dobrze dobranym zespole specjalistów pozwala nam osiągać założone cele. Słuszność naszych założeń jest też każdego dnia potwierdzana przez wybory konsumentów i to cieszy najbardziej.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Zrównoważony rozwój to bardzo ważne zagadnienie w działalności firm, zwłaszcza produkcyjnych. Kategoria perfum to bardzo wymagający asortyment. Konsumenci z jednej strony mocniej przyglądają się potrzebom środowiska, ale z drugiej – choć głodni nowości – niechętnie odnotowują zmiany w swoich ulubionych produktach. Staramy się to pogodzić.
Zwracamy uwagę na zrównoważony rozwój, zarówno w zakresie środowiskowym, jak i szerokich działań CSR, kompensujących wiele czynników biznesu o dużej skali, poprzez istotne wsparcie społeczności lokalnej, w tym działania dobroczynne i inicjatywy wspierające na rzecz sportu, a także budowanie dobrego środowiska pracy: jesteśmy bardzo odpowiedzialnym pracodawcą.
Wśród działań środowiskowych skupiamy się także m.in. na zagadnieniu redukcji śladu węglowego, dzięki zmniejszaniu kubatury opakowań jednostkowych oraz na poszukiwaniu rozwiązań, dzięki którym większość naszych produktów jest odpowiednia dla wegan. O deklaracje w zakresie niewykorzystywania substancji pochodzenia odzwierzęcego regularnie pytamy także wszystkich naszych dostawców.
Pracując z materiałami opakowaniowymi, dbamy o certyfikację FSC papieru, z którego wytwarzane są kartoniki jednostkowe. Dla wybranych komponentów części kolekcji stosujemy także szerzej materiały z recyklatu, zdobienia farbami wodnymi, etykiety wykonane z folii polietylowej pochodzenia biologicznego w 95% i inne rozwiązania, równocześnie zwiększające także możliwość dalszego recyklingu poszczególnych komponentów. Sprawdzamy też w praktyce, jak mają się do siebie: deklaracje konsumentów, co do preferowanych rozwiązań pro-środowiskowych i ich faktyczna realizacja przez decyzje podejmowane przy sklepowych półkach. Bo póki co – rozwiązania, które są bardziej świadome środowiskowo, są też niestety bardziej kosztowne.
Jednocześnie w kategorii perfum i wód perfumowanych obserwujemy wysokie przywiązanie do ulubionych zapachów, które pozostają bestsellerami na rynku od wielu lat. Tu na decyzje zakupowe wpływa osobista lojalność nie tyle wobec samej marki, ale wobec konkretnego zapachu z naszego portfolio. Zapachu, który często jest ważnym nośnikiem wspomnień i stymulatorem emocji. W tym obszarze zmiany nie są przez konsumentów pożądanym elementem. Stawiamy więc sobie wewnętrzne cele rozwojowe, które umożliwią coraz aktywniejsze działania prośrodowiskowe, a które jednocześnie można pogodzić z oczekiwaniami lojalnych od lat klientów.
![](https://przemyslkosmetyczny.pl/wp-content/uploads/Glov-1024x339.png)
Jakie były najważniejsze osiągnięcia i wyzwania dla Twojej firmy w minionym roku w kontekście zmieniającego się rynku kosmetycznego?
Naszym najważniejszym sukcesem było pomyślne przeprowadzenie globalnej kampanii z udziałem marki Mattel, którą rozpoczęliśmy w lipcu. Kampania przyniosła nam nie tylko znaczne zainteresowanie konsumentów, ale także umożliwiła nam wzrost w zakresie świadomości marki na skalę światową. Współtworzenie jakościowego produktu z wizerunkiem ikonicznej lalki Barbie™ umocniło naszą pozycję na rynku i zapewniło nam miejsce w świetle branżowej uwagi.
Wyzwania w minionym roku były zatem głównie związane z implementacją tej kampanii na globalną skalę. Koordynacja działań na różnych rynkach, dostosowanie strategii marketingowej do lokalnych preferencji i jednoczesne utrzymanie spójności w przekazie stanowiły niełatwe zadanie. Jednak nasz zespół skutecznie sprostał tym wyzwaniom, co zaowocowało pozytywnym odbiorem kampanii przez naszych klientów.
Jakie są Wasze prognozy i plany strategiczne na nadchodzący rok, biorąc pod uwagę aktualne trendy i innowacje w branży kosmetycznej?
Konsumenci są coraz bardziej świadomi. Podejmując decyzje zakupowe biorą pod uwagę nie tylko funkcjonalność produktów, ale również ich wpływ na środowisko. W 2024 roku skoncentrujemy się na rosnącym zainteresowaniu konsumentów ekologicznymi akcesoriami beauty, zwłaszcza w kategorii produktów dla mam i dzieci. Planujemy też wprowadzić innowacyjne rozwiązania wspierające zdrowy tryb życia. Na pewno nadal będziemy rozwijać naszą obecność w e-commerce, który z roku na rok staje się coraz bardziej istotną częścią naszego biznesu.
Czy firma osiągnęła zakładane cele finansowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Tak, rok 2023 jest dla firmy sprzedażowo znacznie lepszy od roku 2022. Firma postawiła sobie w tym roku ambitne cele wzrostu sprzedaży +30% vs ’22 i jak do tej pory wyniki Y2D zostały osiągnięte.
Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi musieliście się zmierzyć w produkcji lub dystrybucji kosmetyków w tym roku?
Na pewno wyzwaniem jest zawsze poszukiwanie najlepszych rozwiązań, które będą w harmonii z naszą filozofią less waste. Nie jesteśmy marką, która szuka najtańszych surowców. Przemierzamy cały świat w poszukiwaniu surowców, które będą spełniać nasze restrykcyjne wymogi, a przy tym – będą dbać o komfort naszych klientek i planety.
W tym roku mieliśmy również sporo współprac z innymi markami, efektem czego są zupełnie nowe produkty dla nowych grup docelowych. Takim projektem była nasza limitowana kolekcja Barbie™<3 GLOV®, która została przyjęta z wielkim entuzjazmem na całym świecie.
Jakie działania podejmowaliście w zakresie ekologii i zrównoważonego rozwoju w produkcji kosmetyków w ciągu ostatnich 12 miesięcy?
Idea zrównoważonego rozwoju jest wpisana w DNA marki GLOV® od samego początku naszej działalności. Udało nam się zamknąć obieg tekstylny dzięki jasnej strategii. Po pierwsze – staramy się pozyskiwać jak najwięcej materiałów powstałych z recyklingu. Po drugie – naszym produktom do demakijażu i oczyszczania skóry można dać drugie życie, gdy minie ich sugerowany czas przydatności do użycia w kontakcie ze skórą. Wtedy doskonale sprawdzają się jako produkty do czyszczenia luster, szkła – pięknie czyszczą i nabłyszczają różne przedmioty domowego użytku. Po trzecie – zachęcamy naszych klientów, aby zużyte produkty GLOV® zwracali bezkosztowo do nas. Dzięki wieloletniej współpracy z VIVE Textile Recycling, przekazujemy je do przetworzenia i powstają z nich ławki. W tym roku kolejna ławka stanęła przy Google Campus for Startups, w Praskim Koneserze.
Dodatkowe informacje
Artykuł został opublikowany w kwartalniku „Świat Przemysłu Kosmetycznego” 4/2023