Naturalne inspiracje w świąteczne dni. Jak zrobić prezent skórze i włosom?

Pierwsze skojarzenie, jakie niesie ze sobą Boże Narodzenie to, oczywiście, prezenty. Obdarowywanie najbliższych, dobieranie podarunków, które najbardziej ich ucieszą, to sama radość. Warto jednak w tym intensywnym czasie (wiele się dzieje przed świętami, prawda?) pamiętać także o sobie, a ściślej mówiąc – o chwili dla domowego SPA. W końcu nasza skóra i ciało też powinny mieć „swoje” święta! Jakie naturalne składniki wybrać? Kosmetolog radzi.

Cynamon i jabłko

Nie ma chyba kompozycji bardziej „świątecznej” niż cynamon i jabłko – czyli must-have bożonarodzeniowego ciasta. Ale nie tylko ciasta – także kosmetyków do włosów. Czy wiesz, że cynamon skutecznie poprawia ich kondycję i silnie je odżywia? Jest to możliwe dzięki właściwościom nawilżającym, jakie posiada. – Cynamon zwiera witaminy B1 i C, które mają korzystny wpływ na kondycję włosa. Szampon, maska i wcierka Sielanka inspirowane tą egzotyczną przyprawą to doskonały „prezent dla fryzury” – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki Sielanka. – Jeśli mówimy o świątecznej kompozycji cynamon-jabłko, nie sposób nie wspomnieć o królowej polskich sadów. Ekstrakt z jabłka niesie bogactwo soli mineralnych, cukrów, pektyn i witamin. Bardzo skutecznie zmiękcza on włosy, chroni, nawilża i odżywia skórę głowy oraz cebulki włosowe – dodaje.

Malina

Jeśli wspominamy o świątecznych ciastach – nie sposób ominąć placka z malinami! A gdy wspominamy o domowym SPA dla ciała i włosów, nie możemy zapomnieć o ekstrakcie z tego owocu. Dlaczego? Ponieważ maliny mają cenne właściwości regenerujące odżywcze dla skóry. Olej z ich pestek to z kolei źródło witamin i mikroelementów, które świetnie wpływają na kondycję włosów, ułatwiając ich rozczesywanie i układanie. –  W oleju pozyskiwanym z nasion malin znajdują się znaczne ilości bardzo pożądanych kwasów tłuszczowych Omega-6 i Omega-3 – wskazuje Agnieszka Kowalska. – Kwasy te odpowiadają za odpowiednie nawilżenie skóry, hamują produkcję melaniny, która może powodować powstawanie przebarwień. Olej z nasion malin doskonale regeneruje naskórek, opóźnia procesy starzenia i przywraca cerze młodzieńczy blask. Malina to jeden z owoców o najbardziej wszechstronnym działaniu – dodaje.

Jeżyna

Trzecim zapachem, który przyciąga nas do domowego SPA, jest leśna jeżyna – czyli wspaniałe wspomnienie lata w zimowe dni. Co może dać „prezencie” jeżyna naszym włosom i skórze? Eksperci wskazują na nieprzebrane bogactwo korzystnych składników i minerałów. Jakich? Jeżyna zawiera przeciwutleniacze, witaminę C, witaminę K i kwasy omega. Badania pokazały także, że w jeżynie znajdziemy cenny fosfor, żelazo, magnez i wapń. Dzięki takiej kompozycji w jeżynach drzemią silne, naturalne moce antyoksydacji i odmładzania. – Warto zwrócić uwagę na właściwości sprzyjające odmładzaniu, jakie mają jeżyny – właśnie z uwagi na zawarte w nich antyoksydanty. Co istotne, w tych owocach znajdziemy aż 21 mg/100 g witaminy C, która skutecznie dezaktywuje wolne rodniki, hamując procesy starzenia – mówi Agnieszka Kowalska.

Świąteczna atmosfera to czas spędzony z najbliższymi, kolędy, zabawa i ogrom pozytywnych emocji. To także chwila wytchnienia od codziennego zgiełku, moment, który możemy i powinnyśmy poświęcić na relaks. Inspiracje naturą od wieków towarzyszyły nam w świątecznym czasie. Wpuśćmy je także do bożonarodzeniowego, domowego SPA. Naturalnie!