Jak odświeżyć szatę graficzną opakowania, by nie stracić klientów?

Obecny rok będzie czasem wielu zmian dla przemysłu opakowaniowego. Konieczność dostosowania się do nowych regulacji związanych z ekologią i recyklingiem to idealna okazja do tego, aby odświeżyć także całą szatę graficzną opakowania. I w najbliższym czasie wiele firm wdroży lub planuje wdrożyć nowe wersje swoich opakowań.

Mnóstwo producentów będzie chciało się pochwalić wszystkimi proekologicznymi nowościami, np. mniejszą ilością plastiku czy większym wkładem surowców pochodzących z recyklingu. A skoro i tak będą coś odświeżać w szacie graficznej, to jest to dobra okazja do rozważenia większych zmian.

Redesign czy refreshing? Co znaczą te pojęcia? Kiedy je stosować i czym się różnią? Redesign to całkowita zmiana szaty graficznej, gdzie można odejść od fontów, kolorów, kształtów – w zasadzie od wszystkiego poza nazwą. Z kolei refreshing to odświeżenie wizualnej strony opakowania. W takim przypadku zazwyczaj chodzi o to, by zachować w całości lub częściowo charakter dotychczasowych opakowań, zarazem je modyfi kując i (zazwyczaj) unowocześniając.

A teraz wróćmy do pytania postawionego w tytule artykułu. Jak odświeżyć szatę graficzną opakowania, by nie stracić klientów? Niektórzy uważają, że skoro produkt się sprzedaje, to nie należy zmieniać jego szaty graficznej. Inne firmy wychodzą z założenia, że należy ciągle ją zmieniać, by nieustannie podążała za wszystkimi trendami. Moim zdaniem, żadna skrajność nie jest dobra. Brak zmian w wyglądzie opakowań będzie prowadzić do tego, że w końcu odbiorcy uznają produkt za przestarzały i niebudzący zaufania. Zbyt częste i radykalne zmiany wyglądu grożą z kolei dezorientacją klientów. Wydawać by się jednak mogło, że odświeżanie opakowań, przeprowadzane w odpowiednich odstępach czasowych i owocujące dobrym, estetycznym projektem, jest działaniem dość bezpiecznym i przynoszącym zawsze korzyści. Niestety, to nieprawda.

Aby lepiej zrozumieć trudności związane z odświeżaniem opakowań, przyjrzyjmy się przykładowi z branży spożywczej – marce soków Tropicana, należącej do koncernu
Pepsi. Na początku 2009 r. firma wprowadziła na rynek nowe opakowania, choć dotychczasowe nie były ani złe, ani brzydkie. Miały charakterystyczny wielki owoc, w który wbita była słomka. Postanowiono je jednak odświeżyć, by były bardziej na czasie. Unowocześniono logo produktu – lekko egzotyczny charakter pierwotnego znaku został zastąpiony nowoczesnym logotypem. Zamiast pomarańczy ze słomką zdecydowano się na pokazanie soku w szklance. Całość stała się bardziej minimalistyczna i przejrzysta. Zadbano nawet o takie detale jak nakrętka w kształcie połówki pomarańczy. Całość okraszono kampanią reklamową stawiającą na hasło „Squeeze” (ściśnij, uściśnij). Koszt samej kampanii reklamowej wyniósł 35 mln dolarów. Jaki był efekt tych wszystkich działań?

Po 46 dniach od startu nowych kreacji podjęto decyzję o powrocie do starych opakowań. Powód? Straty sprzedaży sięgające 30 mln dolarów i 20-proc. spadek sprzedaży. Do tego doliczmy jeszcze koszt kampanii reklamowej… Ogromna porażka. Dawne kartony wróciły na półki kilka miesięcy później.

Pierwotne badania focusowe prognozowały gigantyczny sukces nowych opakowań i ich entuzjastyczne przyjęcie na rynku. Jaka więc była przyczyna tego niepowodzenia? Na szczęście przeprowadzono nowe badania i spytano klientów o to, co poszło nie tak.

Nowe opakowania zamiast koncentrować się na owocach, miały skupiać się na soku. W rzeczywistości jednak skupiały się na soku w szklance. Zamiast efektu naturalności, który był wcześniej symbolizowany przez słomkę wbitą wprost w owoc, skupiono się na produkcie i brandzie. Ale klienci nie chcieli kupować Tropicany, oni chcieli kupować „ten naturalny sok ze słomką wbitą w pomarańczę”. Wizerunek pomarańczy kojarzy nam się z soczystością. Ale zdjęcie soku nie wydaje się już tak
bardzo soczyste. Sam sok w szklance kojarzył się ludziom z czym nienaturalnym, w przeciwieństwie do zdjęcia owocu. Sok to produkt już przetworzony, a owoc to produkt w pełni naturalny.

Ponadto zmieniło się zbyt dużo rzeczy jednocześnie. Nowe logo składające się z bezszeryfowego, nowoczesnego napisu równie dobrze mogłoby być znakiem firmy produkującej suplementy diety czy banku kierującego swoją ofertę do rolników. Całość zrobiła się nijaka i zatraciła swój pierwotny charakter. Gdyby to była nowa marka, to mogłaby na tej komunikacji budować swoją tożsamość. Ale to nie był nowy brand. Dotychczasowi klienci zaczęli zadawać sobie pytania, czy to, aby na pewno jest ten sam produkt, który kupowali wcześniej? Usunięto słomkę, owoc, logo. Nikt, kto szukał na półce dotychczasowej Tropicany, nie mógł jej łatwo znaleźć. A gdy w końcu odnalazł, to zastanawiał się, czy wewnątrz jest ten sam produkt. A to dlatego, że zmieniła się także hierarchia informacji. Zamiast promowania w pierwszej kolejności zwrotu „pure premium” i informacji o braku miąższu, zdecydowano się na podkreślanie, że jest to 100 proc. pomarańczy. Czy zmiana komunikatów na opakowaniu oznacza zmiany w samym produkcie? Klienci się tego obawiali. Tak bardzo skupiono się na detalach – nowym logo z dodanym listkiem nad literą „i”, nowoczesnej typografii, czytelnym kodzie kolorystycznym, dopracowaniu nakrętki (której projekt, co podkreślano z dumą, zajął trzy miesiące), rzeźbieniu jej z plasteliny, wycinaniu z pianki i bawieniu się jej fakturą – że zapomniano o najważniejszym! O tym, by klienci potrafili odnaleźć na półce produkt. Każdy osobny element opakowania był zaprojektowany dobrze, ale razem składały się one na sumę katastrofalnych błędów.

Osoby odpowiedzialne za projekt, zarówno po stronie klienta, jak i agencji, zachwycone nowością nie zwróciły uwagi na to, że kompletnie zgubiono charakter produktu, z którym odbiorcy do tej pory się utożsamiali. Znając przypadek Tropicany, a także wiele innych, również z polskiego rynku, wiemy już jak trudnym i złożonym zajęciem
jest odświeżanie opakowań produktów posiadających ugruntowaną pozycję na rynku i solidną bazę klientów. Dlatego pracując nad redesignem czy refreshingiem opakowań, zawsze dokładamy wszelkich starań, by w pierwszej kolejności zidentyfikować i opisać charakterystyczne oraz kluczowe cechy obecnych kreacji. Potem
przechodzimy do zastanowienia się nad hierarchią informacji i tym, które komunikaty są najważniejsze dla odbiorców, a które można już pominąć. Dlaczego „już”? Jeśli komunikaty funkcjonują od jakiegoś czasu, to część z nich zdążyła się zdezaktualizować. Dokonujemy oceny wszystkich treści znajdujących się na opakowaniu i decydujemy, co zostawić, co zaktualizować, a co można pożegnać. Na przykładzie Tropicany widzimy doskonale, jak ważna jest hierarchia informacji. Złe poprowadzenie uwagi odbiorcy kończy się jego zagubieniem, wątpliwościami i zniechęceniem. W zależności od tego, jakie informacje wyszczególnimy, co powiększymy i wyeksponujemy, a co pokażemy na drugim czy trzecim planie, nasza etykieta będzie inaczej wchodzić w interakcję z odbiorcami. Kluczowe jest odpowiednie określenie
naszych potrzeb związanych z opakowaniem. Musimy to zrobić, ZANIM przystąpimy do prac graficznych. Dlatego niezbędny jest prawidłowo wypełniony brief, bo to w nim określamy, czy promujemy brand, producenta, smak albo celebrytę reklamującego produkt. Gdy odpowiednio określimy priorytety, to projektowanie opakowania nie będzie zgadywaniem, co należy wyeksponować, lecz będzie precyzyjną realizacją strategii. Dzięki temu łatwiej będzie potem ocenić, czy przedstawione projekty spełniają stawiane przed nimi założenia. Jeśli jednak nie określimy wcześniej założeń dotyczących projektów, to po czym poznamy, czy projekt je spełnia?

Przypadek Tropicany bardzo dobrze pokazuje też rolę, jaką opakowanie odgrywa w sprzedaży produktu. Gdyby było mało ważne, to zmiana opakowania nie wpłynęłaby tak gwałtownie na sprzedaż, prawda? Mało kto może sobie pozwolić na 20-proc. spadek sprzedaży. Badania mówią, że 78 proc. klientów podejmuje decyzję o zakupie konkretnego produktu dopiero w punkcie sprzedaży*. To nie jest tak, że klienci są zdeterminowani kupić tylko ten konkretny produkt i gdy nie znajdą go w sklepie, to nic nie kupią. W większości przypadków jeśli im utrudnimy zakup naszego wyrobu, to kupią produkt konkurencji. A jeśli im się spodoba, to następnym razem też go kupią. Odświeżanie opakowań w taki sposób, że nie da się potem poznać produktu i znaleźć go na półce jak najbardziej należy do takiego utrudniania.

Oczywiście opakowania w naturalny sposób wymagają cyklicznego odświeżania co 2-3 lata, a na pewno nie rzadziej niż co 7-8 lat. Jeśli mamy problem z niską sprzedażą produktu, to zdecydowanie warto rozważyć zmianę wizerunku. Czasem nawet radykalną. Bywają takie sytuacje, gdy korzystniej będzie przepakować towar w nowe opakowania, niż trzymać go w tych starych i patrzeć jak się psuje. Ale nie zawsze trzeba dokonywać rewolucji. Czasem trzeba ostrożnie i z głową dopuścić do łagodnej ewolucji.

Niech jednak Tropicana będzie dla nas nie tylko ostrzeżeniem przed nierozsądnym wprowadzaniem zmian, lecz także pocieszeniem, że nawet największym zdarzają się koszmarne wpadki. Trzeba się po nich otrzepać i iść dalej. Tropicana postanowiła jeszcze raz odświeżyć swoje opakowania i efekt wyszedł naprawdę dobry. Zachowana charakter całości, dbając przy tym o delikatne unowocześnienie.

* Źródło: https://marketingprzykawie.pl/espresso/decyzje-zakupowe-podejmowane-sa-zwykle-w-sklepie-pokazalo-badanie-in-store-media-i-nielsena/

 

Antoni Łuchniak
Kółko i krzyżyk – studio graficzne
e-mail: [email protected]

Artykuł został opublikowany na łamach kwartalnika "Świat Przemysłu Kosmetycznego" 1/2020

Udostępnij materiał w

Zobacz aktualne wydanie

Nowości kosmetyczne

  • 4474

    Naturalna pielęgnacja skóry malucha. Opieka, która koi i wspiera

    Skóra noworodka to ta najdelikatniejsza i wymagająca najbardziej troskliwej opieki już od pierwszych dni życia. Dwa kluczowe wyzwania, jakie stoją przed opiekunami maluchów, to zapewnienie skórze dziecka optymalnych warunków dla rozwoju naturalnej odporności oraz zapobieganie podrażnieniom. Jak twierdzą eksperci, równie ważna, jak dobór najlepszych składników, jest wiedza na temat potrzeb skóry dziecka. Czytaj dalej

  • 4473

    LIMITOWANE NOWOŚCI ZIAJA NA LATO

    Energetyczne, odświeżające, lekkie, szybko wchłaniające się i poręczne. Do tego wegańskie i z wysokimi indeksami naturalności. Arbuz i mirabelka - to nasi przyjaciele w nadchodzącym letnim sezonie. Czytaj dalej

  • 4469

    Olejek do ust od Your KAYA - efekt glow i dogłębne nawilżenie gwarantowane

    Your KAYA, rozszerza swoją kosmetyczną ofertę o nowość – olejek do ust z efektem glow. Nowy produkt pozostawia na ustach błysk tafli o pobudzającej zmysły woni toffi. Aż chce się je malować, wąchać i całować! Czytaj dalej

  • 4468

    Kwas laktobionowy, pantenol i alantoina. Łagodzące trio do kąpieli malucha

    Kąpiel niemowlaka to jeden z najważniejszych i najprzyjemniejszych rytuałów... ale także element pielęgnacji, który jest kluczem do zdrowia oraz komfortu dziecka w pierwszych dniach życia. Kosmetolodzy wskazują na składniki łagodzące i nawilżające jako must-have w codziennej kąpieli malucha – a zatem na pantenol, alantoinę i niezawodny kwas laktobionowy. Czytaj dalej

  • 4467

    Jak szybko zapuścić włosy? Najlepsze sposoby polecane przez trychologa

    Długie, gęste włosy od zawsze były symbolem piękna i atrakcyjności. Dlatego nie dziwi fakt, że wiele osób pragnie zapuścić je w jak najkrótszym czasie. Każdy z nas ma unikalny cykl wzrostu włosów, który determinowany jest przez genetykę, styl życia, stan zdrowia, codzienne nawyki oraz inne czynniki. Niektórzy cieszą się szybkim przyrostem, osiągając długie kosmyki w krótkim czasie, podczas gdy u innych ten proces może potrwać o wiele dłużej. Ważne jest, aby zachować cierpliwość w trakcie zapuszczania włosów. Czytaj dalej

  • 4466

    Lato 2023 – najmodniejsze cięcia, kolory i stylizacje włosów

    Wymarzone zagraniczne wyjazdy, muzyczne festiwale i długie, wieczorne, wyjścia – to wszystko czeka nas latem i na wszelkich tego typu okazjach pragniemy wyglądać spektakularnie, w zgodzie z aktualnymi trendami. Jak kształtują się te dotyczące włosów? Strzyżenie, koloryzację i stylizację łączy w tym sezonie jedno hasło – naturalność. L’Oréal Professionnel Paris podpowiada, jak wykorzystać ten trend i podkreślić naturalne piękno włosów, by uzyskać najbardziej efektowny rezultat. Czytaj dalej

  • 4465

    Odpowiednia higiena podczas miesiączki to wyraz troski o swoje zdrowie

    Tradycyjne produkty do higieny podczas menstruacji mogą podrażniać, powodować infekcje, przynosić ból, dyskomfort, problemy z zajściem i utrzymaniem ciąży, a także powodować poważne choroby. Dlatego wybór odpowiednich środków higienicznych jest niezwykle ważny dla kobiet. Kiedy stosujemy organiczne i certyfikowane podpaski, tampony lub wkładki GingerOrganic nasze miejsca intymne mają kontakt tylko z czystą, organiczną bawełną i niczym więcej, bez substancji chemicznych, chloru, dioksyn oraz alergizujących składników zapachowych. To najlepszy wybór dla naszego zdrowia i komfortu. I wyraz troski o siebie. Czytaj dalej

  • 4460

    Naturalne kosmetyki dla dzieci 4organic Kajko i Kokosz - zabawa w kąpieli

    Dzień Dziecka już za parę dni. Nowe warianty naturalnych kosmetyków dla dzieci 4organic Kajko i Kokosz sprawią, że kąpiel staje się ciekawą zabawą. Czytaj dalej

  • 4459

    Yope świętuje premierę "Małej Syrenki" Disneya

    Z okazji kinowej premiery „Małej syrenki” Disneya marka YOPE promuje produkty do włosów z serii Bounce. Czytaj dalej

  • 4458

    Soczysta truskawka w domowym SPA dla włosów. Pielęgnacja w stylu królowej lata

    Truskawka to królowa pierwszych dni lata – soczysta, pachnąca i pełna witamin. Kochamy truskawkę! Eksperci podpowiadają, że nasze włosy także doceniają bogactwo, jakie niesie ze sobą ten słodki owoc. Truskawka w domowej pielęgnacji włosów oznacza oczyszczenie, wzmocnienie i perfekcyjną rewitalizację. Tak samo skuteczna, jak smaczna…. Naturalnie! Czytaj dalej

  • 4457

    Gdy pojawi się intymny problem

    Jakie mogą być przyczyny dolegliwości okolic intymnych? Jak im zaradzić i jakie warto zastosować preparaty, aby zażegnać problem? Czytaj dalej

  • 4456

    Perfumy CHOPIN – nowa odsłona strony internetowej marki

    Strona internetowa Chopinperfumes.com zyskała nowe oblicze. Nowa odsłona strony związana jest z premierą kolekcji perfum dla kobiet marki Chopin, których ambasadorką jest Natalia Kukulska. Wody perfumowane Chopin Perfumes dla niej i dla niego to olfaktoryczna interpretacja kompozycji Mistrza, z których każda opowiada własną historię i tworzy wiele różnych warstw emocji. Czytaj dalej

  • 4454

    Mądrość Matki Natury dla przyszłych i obecnych mam

    Matka natura, tak jak i YOPE wie, co dobre dla jej dzieci. Linia pielęgnacyjna MAMA CICA powstała w odpowiedzi na potrzeby kobiet w ciąży i mam niemowlaków. Każdy z produktów czerpie z regeneracyjnych właściwości naturalnych składników, potwierdzonych badaniami naukowymi. Czytaj dalej

  • 4453

    Wcierki w pielęgnacji PEH. Proteiny i humektanty w naturalnych mgiełkach

    Rynek beauty oszalał na punkcie świadomej pielęgnacji włosów. Skrót PEH pojawia się w wypowiedziach trychologów i kosmetologów ekstremalnie często. I słusznie! Odpowiedni balans protein, emolientów oraz humektantów to bowiem podstawa zdrowego i pięknego wyglądu fryzury. Eksperci podpowiadają, że w przypadku pielęgnacji PEH nie powinniśmy zapominać o naturalnych wcierkach. Czytaj dalej

  • 4452

    Zdrowa opalenizna

    Lekko przybrązowiona skóra, ale jędrna, elastyczna i nawilżona. Bez poparzeń, bez przebarwień. Tak wygląda zdrowa opalenizna. Jak ją osiągnąć? Czytaj dalej

Czytaj inne

Partner serwisu

Partner serwisu
Partner
serwisu

Współpracujemy z

  •  http://swiat-przemyslu-farmaceutycznego.pl/
  •  http://swiat-przemyslu-kosmetycznego.pl/
  •  http://www.kosmetyczni.pl/
  •  https://wsiiz.pl/
  •  http://www.kosmetyki-detergenty.pl/