Piwo i surowce piwowarskie w przemyśle kosmetycznym

Kategoria: Surowce kosmetyczne
6 min. czytania

Dla jednych nieodłączny towarzysz podczas letniego grillowania, a dla innych źródło nowych możliwości w recepturowaniu produktów kosmetycznych. Złota gwiazda targów i festiwali, a przy tym bogaty w składniki aktywne bohater zabiegów pielęgnacyjnych.  Jeden z najpopularniejszych, a jednocześnie najstarszych, niskoalkoholowych napojów fermentowanych. Piwo. Czy warte zainteresowania technologa?

Piwo jako surowiec kosmetyczny

Tradycyjnie piwo wytwarzane jest przede wszystkim z wody, słodu, chmielu i drożdży. W wyniku następujących po sobie procesów: zacierania, warzenia, fermentacji i filtrowania, powstaje produkt bogaty m. in. w witaminy, minerały, a także polifenole. Związkom tym przypisuje się właściwości przeciwdrobnoustrojowe, przeciwzapalne, antyoksydacyjne czy też przeciwmelanogenne, co stwarza potencjał do wykorzystania piwa i surowców piwowarskich w produktach dedykowanych skórze wrażliwej, trądzikowej, z widocznymi oznakami starzenia i przebarwieniami. Ponadto, piwo i jego składniki sprawdzą się jako dodatek w kosmetykach do pielęgnacji włosów, nadając im blask, zapobiegając wypadaniu, regulując wydzielanie sebum czy też wspomagając walkę z łupieżem.

Zawartość piwa w kosmetyku, bardzo często stanowi podstawę jego humorystycznego wyglądu, opisu czy szeroko pojętej komunikacji marketingowej. Z drugiej strony, piwo jako surowiec kosmetyczny idealnie wpisuje się w wiele panujących obecnie trendów. Poza tym, że jest ono surowcem wytwarzanym ze składników w pełni naturalnych i wegańskich, z powodzeniem można je również określać mianem surowca fermentowanego.

Choć piwne kosmetyki nadal stanowią stosunkowo niszową grupę, bogactwo kategorii produktów, w których się pojawiają jest dość zaskakujące. Na rynku dostępne są nie tylko piwne żele pod prysznic, kremy, szampony i maski do włosów, ale również balsamy do ust, maseczki do twarzy, peelingi, balsamy po goleniu, mydła glicerynowe, olejki, sole i kule do kąpieli. Na etykietach produktów kosmetycznych piwo znajdziemy najczęściej pod nazwą INCI: Beer lub INCI: Beer Extract.

W ostatnich latach coraz bardziej popularne staja się również tzw. „piwne SPA”. Oferują one liczne zabiegi, w których główną rolę odgrywa piwo lub kosmetyki z jego dodatkiem. Wśród nich znaleźć można przede wszystkim piwne kąpiele, jak również piwne łaźnie, masaże, peelingi czy maski. Pierwsze łaźnie piwne powstały najprawdopodobniej już w starożytnych Chinach i Egipcie. Obecnie, wiele piwnych SPA znajduje się również w Polsce i innych krajach Europy.

Słód

Pomimo, że piwo samo w sobie dużo częściej znajduje zastosowanie w relaksujących kąpielach i zabiegach niż jako bezpośredni składnik kosmetyków, surowce wykorzystywanego do jego produkcji uwzględniane są w formulacjach kosmetycznych znacznie chętniej.

Jednym z podstawowych surowców wykorzystywanych w produkcji piwa jest słód. Są to ziarna zboża poddane procesowi kiełkowania, a następnie suszone. Najczęściej w produkcji piwa wykorzystuje się słód jęczmienny. Do mniej popularnych rodzajów słodu należą słód pszeniczny, żytni oraz owsiany.

Słód zawiera m. in. węglowodany, aminokwasy, białka, witaminy i związki fenolowe. Almendinger i wsp. wykazali nie tylko jego potencjał antyoksydacyjny, ale również działanie hamujące aktywność tyrozynazy – enzymu biorącego udział w procesie powstawania melaniny, a tym samym również przebarwień. Na właściwości te wpływa przede wszystkim zawartość związków fenolowych, która największa jest w przypadku słodów ciemnych.

Surowce słodowe najlepiej sprawdzą się w produktach do pielęgnacji skóry wrażliwej, dojrzałej, z widocznymi przebarwieniami, a także jako dodatki w produktach ochrony przeciwsłonecznej. Ponieważ rodzajów słodu jest bardzo wiele, surowce słodowe występują pod różnymi nazwami, z których najczęściej spotkać można INCI: Malt Extract oraz INCI: Hordeum Vulgare Seed Extract.

Drożdże

Kolejnym ważnym składnikiem piwa, dzięki któremu może ono nosić dumny tytuł surowca fermentowanego, są drożdże. Co ciekawe, niezwykle istotna rola drożdży w powstawaniu piwa przez wiele lat pozostawała tajemnicą, gdyż początki piwowarstwa miały miejsce na wiele lat przed odkryciem świata mikroorganizmów.

Najczęściej wykorzystywanymi gatunkami drożdży piwowarskich są Saccharomyces cerevisiae oraz Saccharomyces pastorianus. Drożdże piwne stanowią źródło aminokwasów, białek, polisacharydów, minerałów, witamin z grupy B, a także biotyny, dlatego bardzo często stanowią składnik suplementów diety. Ponadto, zawierają one różnego rodzaju peptydy, które od kilku lat cieszą się ogromną popularnością, szczególnie w kosmetykach anti-aging. W kosmetyce, drożdże piwowarskie idealnie sprawdzą się w produktach do pielęgnacji zarówno skóry jak i włosów. Dzięki właściwościom nawilżającym i przeciwstarzeniowym, warto uwzględnić je w kosmetykach dedykowanych skórze dojrzałej. Ze względu na działanie seboregulujące sprawdzą się również w pielęgnacji skóry trądzikowej, a także nadmiernie przetłuszczającego się skalpu. Z uwagi na zawartość biotyny i witamin z grupy B, surowce z drożdży piwowarskich warto również uwzględnić w produktach wzmacniających włosy oraz wspomagających ich porost, szczególnie we wcierkach, lotionach czy ampułkach.

Ciekawym zastosowaniem drożdży piwowarskich jest wykorzystanie ich do kapsułkowania składników aktywnych. Komórki drożdży początkowo poddaje się inaktywacji i pozbawia macierzy wewnątrzkomórkowej. W wyniku tych procesów, powstają struktury otoczone ścianą komórkową gotowe na przyjęcie substancji aktywnej, które potocznie nazywane są niekiedy „duchami drożdży”. Wolna przestrzeń może następnie zostać wypełniona przez substancję aktywną, która otoczona drożdżową kapsułką dłużej zachowuje swoją stabilność i możliwe jest jej stopniowe uwalnianie.

Chmiel

Jednym z najważniejszych składników piwa jest chmiel. Choć przez wielu piwowarów uważany jest poniekąd za „przyprawę”, a nie główny komponent, ma on decydujący wpływ na goryczkę, smak i aromat warzonego piwa.

Chmiel znany był ze swoich dobroczynnych właściwości już w starożytności. Zanim stał się rozpowszechniony w piwowarstwie, wykorzystywany był w produkcji przypraw, balsamów czy perfum, a także w medycynie ludowej. W produktach kosmetycznych chmiel wykorzystywany jest najczęściej w postaci ekstraktu (INCI: Humulus Lupulus Extract) oraz rzadziej w formie olejku eterycznego (INCI: Humulus Lupulus Oil). Szyszki chmielu zawierają m. in. żywice, olejki eteryczne, białka, lipidy i polifenole. Wśród tych ostatnich, na szczególną uwagę zasługuje ksantohumol, będący jednym z najsilniejszych antyoksydantów, który warto umieścić w produktach przeciwzmarszczkowych czy tzw. „anti-pollution”.

Ekstrakt z chmielu warto również uwzględnić m. in. w kosmetykach przeznaczonych do pielęgnacji skóry trądzikowej, produktach do higieny jamy ustnej czy dezodorantach. Badania potwierdziły jego właściwości ograniczające rozwój drobnoustrojów odpowiadających za powstawanie trądziku, płytki nazębnej czy nieprzyjemnego zapachu, w tym Propionibacterium acnes, Streptococcus pyogenes, Staphylococcus aureus, Corynebacterium xerosis i Staphylococcus epidermidis. Dzięki aktywności przeciwgrzybicznej oraz przeciwłojotokowej, dobrze sprawdzi się także w produktach do włosów przetłuszczających się oraz produktach przeciwłupieżowych.

Z uwagi na zawartość tzw. „fitoestrogenów” chmiel bardzo często znajduje zastosowanie w alternatywnych terapiach objawów związanych z menopauzą, np. w suplementach diety. Podejrzenia o jego działanie estrogenne nasunęły się podczas obserwacji kobiet zbierających szyszki chmielu, u których często pojawiały się zaburzenia cyklu miesiączkowego. Wśród związków produkowanych przez chmiel największy potencjał estrogenny wykazuje 8-prenylonaryngenina. Interesującą grupą produktów kosmetycznych, w których warto go zatem uwzględnić, są produkty dedykowane kobietom doświadczającym menopauzy. Należy jednak pamiętać, że zadaniem kosmetyków jest przede wszystkim pielęgnacja, a nie działanie lecznicze, dlatego przy tego typu produktach konieczne jest szczególnie ostrożne opracowanie komunikacji marketingowej.

Surowce browarnicze a upcycling

W ostatnich latach coraz więcej mówi się o tzw. zrównoważonym rozwoju oraz konieczności zminimalizowania negatywnego wpływu branży kosmetycznej na środowisko, gospodarkę i społeczeństwo. Strategia ta dotyczy nie tylko wykorzystywanych opakowań czy zużycia energii podczas procesów produkcyjnych, ale również stosowanych surowców. Coraz bardziej popularne stają się surowce powstające poprzez upcycling. Materiałem wyjściowym są dla nich odpady poprodukcyjne np. z przemysłu spożywczego. W 2021 roku światowa produkcja piwa wyniosła ok. 2 biliony hektolitrów. W trakcie wytwarzania piwa powstaje bardzo dużo materiału uznawanego za odpad, na który składają się zarówno resztki słodu, chmielu jak i drożdże. Choć część substancji aktywnych, takich jak polifenole, witaminy i minerały w trakcie produkcji przedostaje się do piwa, bardzo wiele z nich pozostaje w materiale odpadowym, który stanowi źródło komercyjnie dostępnych surowców wykorzystywanych następnie w produktach kosmetycznych. Dzięki temu, w komunikacji marketingowej można wtedy podkreślić nie tylko pozytywne działanie surowca, ale również jego zrównoważone pochodzenie.

Podsumowanie

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że piwa i kosmetyków nie łączy absolutnie nic. Okazuje się jednak, że zarówno piwo jak i surowce, z których powstaje, stanowią bogate źródło składników aktywnych, które warto wziąć pod uwagę podczas tworzenia receptur nowych produktów kosmetycznych. Surowce piwowarskie sprawdzą się przede wszystkim w produktach do pielęgnacji skóry wrażliwej, dojrzałej, z widocznymi przebarwieniami czy trądzikiem, a także w produktach do pielęgnacji włosów, wspierających ich porost oraz walkę z łupieżem. Należy również wspomnieć, że wiele surowców piwowarskich dostępnych na rynku produkowanych jest z odpadów przemysłu browarniczego drogą upcyclingu, co może wzbogacić komunikację marketingową produktu i podkreślić dbałość marki o środowisko naturalne, a także jej zaangażowanie w zrównoważony rozwój.

Bibliografia

[1] Poelmans E, Swinnen J. A Brief Economic History of Beer. The Economics of Beer. (2012).

[2] Osorio-Paz I, Brunauer R, Alavez S. Beer and its non-alcoholic compounds in health and disease. Crit Rev Food Sci Nutr. 2020;60(20).

[3] Stachura P, Piotrowska A, Czerwińska-Ledwig O. Badanie aktywności antyoksydacyjnej piwa kąpielowego metodą FRAP. Kosmetologia Estetyczna 1/2020, vol. 9.

[4] Almendinger M, Rohn S, Pleissner D. Malt and beer-related by-products as potential antioxidant skin-lightening agents for cosmetics. Sustainable Chemistry and Pharmacy, 17/2020, 100282.

[5] Pal J, Piotrowska A, Adamiak J, Czerwińska-Ledwig, O. The use of beer and brewing raw materials in cosmetology and beer baths as a form of treatment. Postępy Fitoterapii 2/2019.

[6] Tao Z, Yuan H, Liu M, Liu Q, Zhang S, Liu H, Jiang Y, Huang D, Wang T. Yeast Extract: Characteristics, Production, Applications and Future Perspectives. J Microbiol Biotechnol. 2023 Feb 28;33(2).

[7] Oliveira A. S, Ferreira C, Pereira J. O, Pintado M. E, Carvalho A. P. Spent brewer’s yeast (Saccharomyces cerevisiae) as a potential source of bioactive peptides: An overview. International Journal of Biological Macromolecules.208/2022.

[8] Dadkhodazade E, Khanniri E, Khorshidian N, Hosseini S. M, Mortazavian A. M, Kia E. M. Yeast cells for encapsulation of bioactive compounds in food products: A review. Biotechnology Progress 2021; e3138

[9] Coradello G, Tirelli N.  Yeast Cells in Microencapsulation. General Features and Controlling Factors of the Encapsulation Process. Molecules 2021, 26, 3123.

[10] Kobus-Cisowska J, Szczepaniak O, Dziedziński M, Szymanowska-Powałowska D, Szulc P, Sudyka  M, Goryńska-Goldmann, E. Chmiel (Humulus lupulus L.) jako surowiec o właściwościach prozdrowotnych: aktualny stan wiedzy. Technika Rolnicza, Ogrodnicza, Leśna 3/2019.

[11] Astray G, Gullón P, Gullón B, Munekata P.E.S, Lorenzo J.M. Humulus lupulus L. as a Natural Source of Functional Biomolecules. Appl. Sci. 2020, 10, 5074.

[12] Mielczarek M, Kołodziejczyk J, Olas B. Właściwości lecznicze chmielu zwyczajnego (Humulus lupulus L.). Postępy Fitoterapii 4/2010.

[13] Chen W, Becker T, Qian F, Ring J. Beer and beer compounds: physiological effects on skin health. J Eur Acad Dermatol Venereol. 2014 Feb;28(2):142-50.

[14] Hejna, A. More than just a beer—the potential applications of by-products from beer manufacturing in polymer technology. Emergent Materials, 5, 765-783.

[15] Censi R, Vargas Peregrina D, Gigliobianco MR, Lupidi G, Angeloni C, Pruccoli L, Tarozzi A, Di Martino P. New Antioxidant Ingredients from Brewery By-Products for Cosmetic Formulations. Cosmetics. 2021; 8(4):96.

Dodatkowe informacje

Artykuł został opublikowany w kwartalniku „Świat Przemysłu Kosmetycznego” 1/2024

Autorzy

  • Magdalena Majcher

    Technolog/ Manager ds. Regulacji Kosmetycznych
    Latech Sp. z o. o.